W pierwszym dniu Final Six Ligi Światowej reprezentacja Brazylii niespodziewanie przegrała z Kubą 0:3. Podopieczni Bernardo Rezende wyrównaną walkę nawiązali jedynie w drugim secie.  Jutro o godzinie 16.30 Brazylia zmierzy się z reprezentacją Polski.

Jeżeli Canarinhos przegrają z biało-czerwonymi odpadną z rozgrywek. Zapowiada się zacięte spotkanie.

Kuba – Brazylia 3:0 (25:19, 26:24, 25:22)
Kuba: Leon (15), Cepeda (12), Quintana (6), Bell (11), Mesa (5), Diaz (1), Gutierrez (libero) oraz Estrada, Leyva, Bisset
Brazylia: Bruno (2), Dante (11), Sidao (13), Vissotto (2), Murilo (3), Lucas (7), Sergio (libero) oraz Wallace (11), Thiago (4), Rodrigo (1), Ricardo.

W drugim meczu: Bułgaria - Niemcy 3-1 (26-28, 25-19, 29-27, 25-19).

ST/pzps.pl