Grand Prix Formuły 1 w Walencji miała niesamowity przebieg. Wydawało się, że wygra Sebastian Vettel, ale awarii uległ jego bolid. Podobny los spotkał Francuza Romaina Grosjeana, a wyścig nieoczekiwanie wygrał Hiszpan Fernando Alonso, który wystartował z 11. miejsca.

Vettel, najlepszy w kwalifikacjach, świetnie rozpoczął wyścig i błyskawicznie powiększał przewagę nad Lewisem Hamiltonem z McLarena i Romainem Grosjeanem z Lotusa. Wydawało się, że ten tercet dojedzie w tym składzie do mety. 

Nieoczekiwane emocje rozpoczęły się na 29. okrążeniu po długiej zmianie opon w bolidzie Hamiltona spowodowanej awarią podnośnika. Po chwili kontakt Kovalainena i Vergna sprawił, że posypały się na tor różne elementy i musiał pojawić się samochód bezpieczeństwa. Vettel stracił więc całą przewagę i otworzyła się szansa prze innymi kierowcami, w tym także Hamiltonem.

Po wznowieniu wyścigu czołówka wyglądała następująco: Sebastian Vettel, Romain Grosjean, Fernando Alonso, Daniel Ricciardo, Kimi Räikkönen, Lewis Hamilton. Szybko na drugie miejsce wyszedł Alonso, który poradził sobie z Grosjeanem, a za moment Hiszpan objął prowadzenie, bowiem Vettelowi na 34. kółku bolid odmówił posłuszeństwa! Za nim jechał rewelacyjny Grosjean, ale do czasu. Na 41. okrążeniu i on musiał zakończyć wyścig, bowiem awarii uległ alternator.

Na 55. okrążeniu, a więc dwa do końca, Räikkönen wyprzedził Hamiltona, który miał już mocno zużyte opony. Po chwili do Brytyjczyka dobrał się Pastor Maldonado, a że obaj nie odpuszczali, to doszło do starcia. W wyniku kontaktu Hamilton nie ukończył zawodów, a Maldonado z uszkodzonym przodem dojechał dopiero na 10. miejscu (po zawodach został ukarany 20 sekundami i spadł na 12. miejsce). Na tych wydarzeniach skorzystał Michael Schumacher startujący z 12. pozycji. To pierwsze podium Niemca w tym sezonie.

Na czele klasyfikacji kierowców znajduje się Alosno ze 111 pkt. i wyprzedza Webbera - 91 i Hamiltona - 88.

Czołówka Grand Prix Europy:

1. Fernando Alonso (Hiszpania, Ferrari)          1.44:16,649

2. Kimi Räikkönen (Finlandia, Lotus)               +6,4

3. Michael Schumacher (Niemcy, Mercedes) +12,6

4. Mark Webber (Australia, Red Bull)                +13,6

5. Nico Hülkenberg (Niemcy, Force India)       +19.9

6. Nico Rosberg (Niemcy, Mercedes)               +21.1

7. Paul di Resta (W. Brytania, Force India)       +23,7

8. Jenson Button (W. Brytania, McLaren)          +24,6