Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VIII Omnibus Sportowy w Darłowie - konkurs korespondencyjny
- VIII Omnibus sportowy w Darłowie - PYTANIA ELIMINACYJNE
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 1:3 (22:25, 25:23, 20:25, 29:31) w drugim meczu turnieju World Grand Prix w Łodzi. W piątek Polki wygrały z Serbkami 3-2.
Polska – Włochy 1:3 (22:25, 25:22, 20:25, 29:31)
Polska: Okuniewska, Bednarek-Kasza, Skorupa, Kasprzak, Żebrowska, Skowrońska-Dolata, Maj (libero) oraz Kaczor, Wołosz, Kosek, Sieczka, Tokarska.
Włochy: Camera, Barazza, Ortolani, Piccinini, Arrighetti, Bosetti, De Gennaro (libero) oraz Folie
Mecz od zagrywki rozpoczęły Włoszki , a pierwszy punkt atakiem ze środka zdobyła Berenika Okuniewska. Po złym przyjęciu zawodniczek Italii , „oczko” z piłki przechodzącej zdobyła Katarzyna Skowrońska-Dolata 2:0. Skuteczne zbicia Franceski Piccinini szybko doprowadziły do remisu, a błędy naszych siatkarek pomogły Włoszkom wyjść na prowadzenie jeszcze przed pierwszą przerwą techniczną (8:6). Biało-czerwone nie potrafiły skończyć ataków i gorzej radziły sobie w przyjęciu. Przewaga Włoszek rosła (14:10). Seta zakończyła Piccinini 22:25.
Początek drugiej partii był wyrównany. Dopiero as serwisowy Piccinini dał Włoszkom dwupunktowe prowadzenie, które utrzymały do pierwszej przerwy technicznej (8:6). Na rozegraniu Katarzynę Skorupę zastąpiła Joanna Wołosz. Polki zaczęły grać lepiej. Bardzo dobrze spisywała się Agnieszka Bednarek-Kasza. Jej punktowa zagrywka doprowadziła do drugiej pauzy technicznej 16:14. Po powrocie na boisko zagrywka naszej środkowej sprawiła jeszcze wiele trudności zawodniczkom z Italii 18:14. Potem jednak gra Polek zacięła się, a Włoszki doprowadziły do remisu 20:20. Po zaciętej i emocjonującej końcówce zwyciężyły Polki 25:22.
W trzeciej partii w szeregach Italii bardzo dobrze zarówno w ataku, jak i na zagrywce spisywały się Francesca Piccinini i kapitan Serena Ortolani. Włoszki prowadziły 8:6, 16:14. Do remisu ponownie doprowadziła dobra zagrywka Agnieszki Bednarek – Kaszy 16:16. Biało-czerwone nie potrafiły jednak toczyć z Włoszkami wyrównanej walki w końcówce. Popełniły sporo prostych błędów. Odsłonę zakończyła niezawodna Francesca Piccinini 20:25.
Od początku czwartego seta na parkiecie toczyła się bardzo wyrównana walka. Po ataku Ortolani drużyny schodziły na pierwszą przerwę techniczną przy stanie 7:8. W naszej drużynie cały czas bardzo dobrze spisywała się Agnieszka Bednarek-Kasza. Tuż po drugiej przerwie technicznej naszym zawodniczkom się uzyskać dwupunktowe prowadzenie 19:17. Po atomowych i punktowych zagrywkach Ortolani siatkarki Italii wyszły na prowadzenie 23:2. Po emocjonującej końcówce, pełnej długich wymian i wspaniałych obron lepsze okazały się Włoszki 29:31.
pzps.pl