Dziś w ramach porannego treningu piłkarze reprezentacji Polski rozegrali sparing z miejscowym Rapidem Lienz. Spotkanie zakończyło się wynikiem 8-0. 

Wynik otworzył Rafał Wolski, po dwie bramki zdobyli Michał Kucharczyk i Kamil Grosicki. Do siatki trafiali również Adrian Mierzejewski i Paweł Brożek, padł również jeden gol samobójczy po akcji w polu karnym Artura Sobiecha. Po meczu zawodnicy spotkali się z Polakami mieszkającymi w okolicy Lienz, którzy licznie przybyli na mecz.

Mecz sędziował Tomasz Frankowski, trener napastników.

– Trzeba przyznać, że nasi zawodnicy oraz drużyna Rapidu grali bezkontaktowo. Jako sędzia chyba dobrze się spisałem, ale nie miałem dużo pracy. Natomiast już jako trener napastników będę musiał obejrzeć ten mecz dzisiaj po południu, żeby przeanalizować grę z przodu. Jednak na tle przeciwnika z niższej ligi, formacja ofensywna spisała się  dobrze, ponieważ praktycznie każdy wpisał się na listę strzelców i chyba tylko dwie sytuacje były niewykorzystane przez nasz ofensywny kwartet – powiedział po meczu Tomasz Frankowski.

– Trener lubi takie gry, bo wtedy zawodnicy mogą się pokazać. Założenie przed meczem było takie, żebyśmy po stracie piłki od razu tę piłkę odbierali. Wydaje mi się, że to zrealizowaliśmy. Cieszę się z każdego zwycięstwa. Dwa dni ciężko trenowaliśmy i nogi były trochę ciężkie, ale cieszę się, że strzeliłem bramkę, bo każda bramka motywuje do dalszej pracy. Jednak chciałbym te bramki strzelać w tych ważniejszych meczach – powiedział Kamil Grosicki

W trakcie meczu najmniej pracy miał Przemysław Tytoń. – Mecz jak nie mecz. Chłopaki ciężko popracowali, dla mnie to był bardziej odpoczynek. Te mecze, w których będę musiał coś udowodnić dopiero nadejdą.

Rapid Lienz - Polska 0-8 (0-3)

Bramki: Rafał Wolski (14), samobójcza (29), Michał Kucharczyk - dwie (35, 75), Kamil Grosicki - dwie (50, 65), Adrian Mierzejewski (55), Paweł Brożek (70)

Polska grała w składzie: Tytoń - Kucharczyk, Wojtkowiak, Jodłowiec, Kamiński - Grosicki, Polanski (57 Murawski), Matuszczyk, Wolski, A. Mierzejewski - Sobiech (49 Paweł Brożek).

st/pzpn.pl