Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
Piermario Morosini, piłkarz drugoligowego Livorno, zasłabł na boisku i zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Morosini doznał zatrzymania akcji serca w 31. minucie meczu z Pescarą na wyjeździe i natychmiastowo przewieziono go do miejscowego szpitala, gdzie lekarze toczyli walkę o życie 26-letniego zawodnika.
Piermario Morosini nie miał jednak tyle szczęścia co Fabrice Muamba z Boltonu, który niedawno zasłabł w meczu Pucharu Anglii. Również doznał zatrzymania akcji serca, ale ogromne szczęście i pomoc specjalistów pomogła uratować jego życie. Morosini upadł na murawę w momencie, kiedy nie miał nikogo dookoła siebie. Wstał jeszcze i wyglądał na osobę, z którą nie dzieje się najlepiej. Po chwili ponownie upadł, a sanitariusze ruszyli karetką na boisko.
robiliśmy wszystko, co możliwe, by go uratować, ale nie odzyskał już przytomności - powiedział Leonardo Paloscia, jeden z lekarzy szpitala w Pescarze. Inny lekarz dodał, że piłkarz był już martwy, kiedy przyjechał do szpitala.
Po śmierci Piermaria Morosiniego zdecydowano o zawieszeniu wszystkich spotkań w Serie A i B w ten weekend.
Eurosport


