W finale biegu na 800 m podczas odbywających się w Stambule Halowych Mistrzostw Świata w lekkoatletyce wystąpi tylko jeden Polak - Adam Kszczot. Marcin Lewandowski w swoim półfinale przewrócił się i nie ukończył konkurencji.

Do mety biegu z udziałem Lewandowskiego nie dotarł też Kolumbijczyk Rafith Rodriguez, niespodzianką zaś było wyeliminowanie Kenijczyka Boaza Kiplagata Lalanga. Wyprzedzili go Amerykanin Michael Rutt i Belg Jan van den Broeck, którzy weszli do finału.

Kszczot był w swoim biegu drugi (1:47.90), za Czechem Jakubem Holusą (1:47.23). Obaj wywalczyli awans. Stawkę finalistów uzupełnią Etiopczyk Mohammed Aman i Brytyjczyk Andrew Osagie.

Sztafeta 4x400 m awansowała do finału, zajmując w swoim półfinale 2. miejsce, za Brytyjczykami. Polacy w składzie Jakub Krzewina, Marcin Marciniszyn, Grzegorz Sobiński i Łukasz Krawczuk uzyskali czas 3:07.99 wyprzedzając Trynidad i Tobago, Rosję, Ukrainę i Czechy. Rezultat biało-czerwonych daje im nadzieję na medal.

Artur Noga awansował do półfinału 60 m ppł, w swoim biegu był trzeci (7.81). Odpadł

Dominik Bochenek, który był piąty w swojej serii (7.85).

W pchnięciu kulą kobiet Paulina Guba zajęła 13. miejsce w kwalifikacjach (17.15) i nie awansowała do finału.

Finał 800 m - w niedzielę o 15.20, finał sztafety - też w niedzielę, o 16.40.

st