Nasz reprezentacyjny bramkarz Wojciech Szczęsny obronił karnego w wyjazdowym meczu Arsenalu z Liverpoolem. Po kontrowersyjnym faulu popełnionym na Suarezie w 17. minucie polski golkiper złapał na raty uderzenie Kuyta!

Szczęsnego zdołał w tym spotkaniu pokonać jedynie obrońca jego zespołu - Laurent Koscielny, autor gola samobójczego.

Drugim bohaterem londyńczyków był Holender Robin Van Persie, który zdobył dwie bramki.

Arsenal w tabeli angielskiej Premier League zajmuje 4. miejsce, o 3 punkty przed Chelsea, która ma jeden mecz mniej. Prowadzi MC o 2 punkty przed MU, o 10 przed Tottenhamem i o 14 przed Arsenalem.

Liverpool - Arsenal 1-2 (1-1)
1-0 Koscielny 23 (samob.)
1-1 Van Persie 31
1-2 Van Persie 90+3

st