Aleksander Zniszczoł został srebrnym medalistą mistrzostw świata juniorów w skokach narciarskich, ex aequo ze Słoweńcem Jaką Hvalą. Złoto wywalczył kolejny reprezentant Słowenii Nejc Dezman. Cała polska ekipa zaprezentowała się w tureckim Erzurum znakomicie - czterej zawodnicy byli w czołowej piętnastce konkursu!

17-letni Aleksander Zniszczoł wywalczył tytył wicemistrza świata dzięki skokom na odległość 107,5 oraz 109,5 metra, za które uzyskał 280,5 punktu. Taką samą notę otrzymał Słoweniec Jaka Hvala (110,5 i 105,5 m). Na podium znalazł się jeszcze jeden Słoweniec - mistrzem świata został Nejc Dezman (109,5 i 108 m), który o sześć punktów wyprzedził obu rywali.

Klemens Murańka ze skokami na odległość 103,5 i 105,5 m uplasował się na dobrym szóstym miejscu. Zawodnik TS Wisła Zakopane od dziś jest też nowym rekordzistą obiektu w Erzurum, ponieważ w pierwszej serii uzyskał aż 112 metrów. Później nastąpił jednak restart serii, ponieważ jury postanowiło skrócić długość rozbiegu z powodu zbyt dalekich skoków. Na 14. pozycji zawody ukończył Tomasz Byrt (101 i 102 m), a tuż za nim znalazł się Bartłomiej Kłusek (104 i 99 m).

Podopieczni trenera Roberta Matei walczyć będą o medal także w zawodach drużynowych.

pzn.pl