Drużynowy konkurs lotów narciarskich o Puchar Świata na "mamucie" w Oberstdorfie (Niemcy) wygrali niespodziewanie Słoweńcy, wyprzedzając zaledwie o 0.7 pkt Austriaków. Polacy zajęli szóste miejsce.

Warunki na skoczni były bardzo trudne i zmienne. Było też trochę upadków. Nie ustał skoku Słoweniec Peter Prevc, który uzyskał aż 225.5 m, tyle co wynosi rekord skoczni należący do Fina Harriego Olliego. Wydawało się, że Prevcowi nic się nie stało, ale po zejściu ze skoczni stracił przytomność i został odwieziony do szpitala. Jak się okazało, złamał obojczyk.

Najlepszy skok w polskiej drużynie oddał Piotr Żyła (217 m), ale upadł przy lądowaniu.

Najwięcej punktów za swój skok zdobył Austriak Martin Koch - 213.7 pkt.

Po I serii jury postanowiło nie przeprowadzać drugiej, uznając wyniki na półmetku za końcowe.

Drużynowy konkurs w Oberstdorfie:

1. Słowenia (Jurij Tepes 218, Jure Sinkovec 189.5, Peter Prevc 225.5, Robert Kranjec 209 m) 732.5 pkt
2. Austria (Thomas Morgenstern 203.5, Martin Koch 213, Andreas Kofler 208.5, Gregor Schlierenzauer 170.5 m) 731.8
3. Norwegia (Anders Fannemel 216, Rune Velta 169, Tom Hilde 206, Anders Bardal 201.5 m) 715.9
4. Niemcy 702.4
5. Czechy 668.0
6. Polska (Maciej Kot 177.5, Piotr Żyła 217, Krzysztof Miętus 202, Kamil Stoch 196 m) 659.7
7. Japonia 581.2
8. Rosja 532.3
9. Francja 486.2
10. Finlandia 481.2
11. Kazachstan 340.6

st