Niespodzianki nie było. W ostatnim meczu grupy D Pucharu Federacji polskie tenisistki pokonały Rumunię 2-1. Najpierw Urszula Radwańska przegrała z Simoną Halep 6-7, 4-6, a następnie jej starsza siostra Agnieszka pokonała Irinę Begu 6-1, 6-3. Było 1-1 i kapitan reprezentacji - Tomasz Wiktorowski - musiał zadecydować, na kogo postawić w grze podwójnej. Ostatecznie dał odpocząć Alicji Rosolskiej i Magdzie Linette, a na kort wysłał siostry z Krakowa, które po raz ostatni razem w deblu występowały w 2009 roku, gdy wspólnie grały podczas każdego z turniejów z cyklu Wielkiego Szlema.

Radwańskie przegrały pierwszego seta z Simoną Halep i Irina Begu, ale w dwóch kolejnych nie straciły nawet gema.

W sobotę o awans do fazy play-of nasz zespół zagra ze Szwecją.

st