Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
- VIII Omnibus Sportowy w Darłowie - konkurs korespondencyjny
- VIII Omnibus sportowy w Darłowie - PYTANIA ELIMINACYJNE
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
Agnieszka Radwańska nie zdołała awansować do półfinału turnieju tenisowego WTA Championships (pula nagród 4,9 mln dol.) w Stambule, choć była bardzo blisko. W piątkowy wieczór prowadziła 5-1 z Czeszką Petrą Kvitovą w pierwszym secie i go nie wygrała!
Obie tenisistki wiedziały o co grają. Polka potrzebowała wygrać seta, a jej rywalka mogła wybierać co się bardziej opłaca - pokonać Agnieszkę i zająć pierwsze miejsce w Grupie Czerwonej, albo przegrać i zająć drugą lokatę. Początkowo wydawało się, że Czeszka nieco odpuściła, bowiem Radwańska dwa razy przełamała Kvitovą i objęła prowadzenie 5-1! I kiedy wydawało się, że awans jest kwestią najbliższych minut, stała się rzecz trudno wytłumaczalna. Nasza tenisistka przestała walczyć, a przeciwniczce zaczęło wszystko wychodzić. Doprowadziła do stanu 5-5, później 6-6 i po 55 minutach wygrała tie-breaka 7-4.
W drugim secie panowała na korcie Kvitova, a Radwańska zdobywała punkty z reguły po błędach rywalki, która wyrzucała piłki na auty. Polka miała szansę w 7. gemie, który trwał aż 14 minut. Przy serwisie Kvitowej źle trafiła z woleja, a drugie przełamanie stałoby się faktem. Później już do końca spotkania nie zdołała przejąć inicjatywy.
Ostatni mecz Grupy Czerwonej:
Petra Kvitova (Czechy) - Agnieszka Radwańska (Polska) 7-6(4), 6-3
Końcowa kolejność: 1. Kwitowa, 2. Zwonariewa, 3. Radwańska, 4. Woźniacka
Ostatnie mecze Grupy Białej:
Marion Bartoli (Francja) - Wiktoria Azarenka (Białoruś) 5-7, 6-4, 6-4
Samantha Stosur (Australia) - Li Na (Chiny) 6-1 6-0
Końcowa kolejność: 1. Azarenka, 2. Stosur, 3. Li, 4. Bartoli (zastąpiła w ostatnim meczu Szarapową)
W półfinałach zagrają:
Wiktoria Azarenka (Białoruś) - Wiera Zwonariewa (Rosja)
Petra Kvitova (Czechy) - Samantha Stosur (Australia)
(gst)