Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
- VIII Omnibus Sportowy w Darłowie - konkurs korespondencyjny
- VIII Omnibus sportowy w Darłowie - PYTANIA ELIMINACYJNE
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
Daniel Brud i Michał Czekaj, których kibice Wisły wywoływali na murawę w meczu Wisły z Jagiellonią, mogą szybko dostać taką szansę. Trener Robert Maaskant nie wyklucza wystawienia ich w czwartkowym meczu Ligi Europejskiej z Fulham.
Maaskant na wtorkowym treningu przyglądał się kilku zawodnikom na takich pozycjach, na których do tej pory nie występowali. Jako defensywnego pomocnika szkoleniowiec ustawił np. Juniora Diaza.
- Przed treningiem powiedziałem Juniorowi, że spróbuję go na pozycji defensywnego pomocnika i właśnie to ćwiczyliśmy w trakcie wtorkowych zajęć. Nie jestem pewien, czy tak zagramy z Fulham, ale muszę mieć jakieś opcje w defensywie i na pozycji defensywnego pomocnika. W obronie mogą zagrać właśnie Junior i Michał Czekaj, a jako defensywny pomocnik Daniel Brud oraz także Junior, którego sprawdzałem dziś na tej pozycji” – wyjaśnił trener.
Bliżej wyjściowego składu po meczu z Jagiellonią jest niewątpliwe Łukasz Garguła. - Guła zagrał bardzo dobrze, szybko, z iskrą. Jestem zadowolony, że to pokazał – chwalił zawodnika trener Maaskant. - Oceniam zawodników po tym, co pokazują. Co do jego pracy na treningach nigdy nie miałem zastrzeżeń. Łukasz pokazywał, że jest w bardzo dobrej formie. W meczach, w których grał, nie był jednak wystarczająco dobry, nie pokazywał tego, co na treningach. Tym razem byłem z niego zadowolony, zbudowany jego postawą w trakcie meczu – podkreślił Robert Maaskant.
Wygląda na to, że na mecz z Fulham lista nieobecnych zawodników nie pomniejszy się w porównaniu do spotkania z Jagiellonią. Do czwórki kontuzjowanych piłkarzy dołączył Gordan Bunoza. Jest szansa, że jeszcze w tym tygodniu zobaczymy na boisku Radosława Sobolewskiego, ale raczej nie nastąpi to w czwartek. Cały czas zmaga się z kontuzją ścięgna Achillesa. - Mogliśmy go wystawić do gry i dawać mu zastrzyki przeciwbólowe, ale to doprowadziłoby do tego, że mógłby nie grać nawet do końca sezonu. Może spróbujemy, żeby zagrał w meczu z ŁKS-em, a jeśli nie, to tydzień później – poinformował szkoleniowiec.
M. Górski/wisla.krakow.pl