Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
- VIII Omnibus Sportowy w Darłowie - konkurs korespondencyjny
- VIII Omnibus sportowy w Darłowie - PYTANIA ELIMINACYJNE
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
Agnieszka Radwańska awansowała do finału turnieju Toray Pan Pacific Open rozgrywanego na kortach twardych w Tokio. Po dwóch godzinach i trzydziestu jeden minutach krakowianka wygrała z Białorusinką Wiktorią Azarenką 6-3, 4-6, 6-2. W sobotę zagra z Rosjanką Wierą Zwonariewą.
Faworytką była zajmująca trzecie miejsce w rankingu WTA Azarenka. Zwłaszcza, że z dotychczasowych siedmiu wzajemnych spotkań krakowianka wygrała tylko dwa.
W pierwszym secie Agnieszka uległa przy własnym podaniu i zrobiło się 1-2. Przy stanie 4-3 przełamała rywalkę i zakończyła partię do trzech!
Drugi set świetnie ułożył się dla Radwańskiej, bowiem prowadziła 4-2. Cóż z tego, skoro Białorusince zaczęło wszystko wychodzić, trafiała gdzie chciała i nie oddała już żadnego gema.
O wszystkim decydował więc set trzeci. Nasza tenisistka zaczęła od przełamania przeciwniczki i to ją tak napędziło, że zaczęła grać jak w transie, a trybuny nagradzały jej zagrania oklaskami. Nic więc dziwnego, że zrobiło się 4-0 i 5-1! Takiej przewagi nie mogła już wypuścić i tak też uczyniła. Decydującą piłkę Azaranka posłała w siatkę! Po chwili obie zaprzyjaźnione zawodniczki serdecznie podziękowały sobie za walkę.
Wyniki półfinałów:
Agnieszka Radwańska (Polska, 9) - Wiktoria Azarenka (Białoruś, 3) 6-3, 4-6, 6-2
Wiera Zwonariewa (Rosja, 4) - Petra Kvitova (Czechy, 5) 7-6 (2), 6-0
(gst)