Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
Derrick Rose odebrał nagrodę dla najbardziej wartościowego zawodnika regularnej części sezonu i poprowadził Chicago Bulls do zwycięstwa nad Atlantą Hawks 86-73. W półfinałowej serii Konferencji Wschodniej jest remis 1-1.
– Mieliśmy problemy ze skutecznością, a ona wywołała panikę pośród moich podopiecznych – skomentował trener Larry Drew. Rzeczywiście skuteczność była bolączką „Jastrzębi”. Sięgnęła zaledwie 33%, co oznaczało zaledwie 26 celnych z 77 oddanych rzutów. Gospodarze byli nieznacznie lepsi, ale mieli w swoim składzie Rosa. Mimo podkręconej kostki spisywał się wyśmienicie. Uzyskał 25 punktów i 10 asyst. Lwia część z podań trafiła do Joakima Noaha. Środkowy popisał się również podwójną zdobyczą (19 punktów i 14 zbiórek).
Na Zachodzie Dallas Mavericks rozbiło Los Angeles Lakers 93-81 i znajduje się w wymarzonej sytuacji, biorąc pod uwagę prowadzenie 2-0 popartą perspektywą dwóch kolejnych gier we własnej hali. Od początku zanosiło się na zwycięstwo Dallas. Na przerwę schodziło co prawda z prowadzeniem 51-49, ale momentami posiadało kilkupunktową przewagę. – Widać, jak nabierają pewności – mówił ekspert stacji TNT, Steve Kerr.
Po zmianie stron Mavs nie pozostawili wątpliwości, systematycznie budując wynik. W czwartej kwarcie perfekcyjną zmianę dał JJ Barea. – To zasługa całej drużyny. Dostawałem znakomite zasłony i je wykorzystywałem – odniósł się do swoich poczynań. Łącznie w ciągu 17 minut zanotował 12 punktów i 4 asysty. Pierwszym strzelcem był podobnie jak w poniedziałek Dirk Nowitzki. Tym razem Niemiec został autorem 24 punktów.
rb



