Koszykarze Phoenix Suns po serii czterech porażek wreszcie odnieśli zwycięstwo. W meczu z "Wojownikami" najwięcej punktów dla "Słońc" zdobył Marcin Gortat - 18. Każdą jego akcję oklaskiwało gorąco kilkuset polskich kibiców obecnych na trybunach!

- Miałem dziś rzeczywiście polską noc, coś takiego zdarzyło się po raz pierwszy - skomentował w pomeczowym wywiadzie.

Marcin Gortat przebywał na parkiecie 32 minuty i 58 sekund, zdobywając 18 punktów(7/11 z gry i 4/4 z wolnych). Ponadto miał 9 zbiórek (8 w defensywie), 4 asysty, 1 przechwyt, 1 blok i 1 stratę.

Do zespołu z Arizony powrócił Channing Frye, który pauzował 5 meczów z powodu kontuzji. Właśnie on trafił ważny rzut za 3 w momencie gdy goście na 7 minut przed końcem zmniejszyli stratę z 19 do 8 punktów.

Phoenix Suns - Golden State Warriors 108-97 (27-20, 23-18, 34-27, 24-32)
Najwięcej punktów: Gortat 18, Hill 17, Frye 17 (3x3), Nash 17 (10 as., 3x3), Carter 10 - Wright 30 (4x3), Lee 16 (10 zb.), Curry 15

Inne wyniki piątkowych meczów ligi koszykarzy NBA:
Indiana - Chicago 115-108, Orlando - Denver 85-82, Toronto - Washington 116-107, Atlanta - Miami 85-106, Detroit - New York 99-95, Oklahoma City - Charlotte 99-82, Dallas - San Antonio 91-97, Houston - Boston 93-77, Milwaukee - New Jersey 110-95, Sacramento - Philadelphia 80-102, LA Lakers - Minnesota 106-98.

Koszykarze Phoenix Suns zajmują nadal 11. miejsce w Zachodniej Konferencji z bilansem 0.507 (34-33). Memphis, plasujący się na 8. pozycji, premiowanej awansem do play-off, ma bilans 0.536 (37-22); przed "Słońcami" jest jeszcze Utah 0.522 (36-33) i Houston 0.514 (36-34).

rst