Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Ekstraklasa > Wiadomości ekstraklasa
Pasieka: Zawód jest ogromny. Kasperczyk: Zasłużyliśmy na trzy punkty2011-10-15 14:00:00

- Zawód jest ogromny, bo przegraliśmy ważne spotkanie, w które włożyliśmy sporo wysiłku. Uważam, że z naszej strony był to mecz dobry, ale cóż – w świat idzie wynik - komentował porażkę z Podbeskidziem trener Cracovii Dariusz Pasieka.


Powiedzieli po meczu:

Robert Kasperczyk, trener Podbeskidzia: - Chciałem pogratulować swoim zawodnikom postawy w dzisiejszym meczu. Zdawaliśmy sobie sprawę patrząc na tabelę, że gramy z drużyną, która podobnie jak i my ma jeden cel. Mecze bezpośrednie między zespołami walczącymi o utrzymanie mogą odgrywać dużą rolę. Mecz oceniam jako bardzo ciężki, na takim też boisku przyszło nam grać. W drugiej połowie już dominowała walka. Cracovia z kontrataku mogła nas pokarać, ale do szatni zeszliśmy przy remisie. Taktyki w przerwie nie zmieniliśmy, chcieliśmy grać ostrożnie, a nie atakować za wszelką cenę, bo to w Ekstraklasie nie daje efektów. Cieszę się, że do końca graliśmy konsekwentnie, a z przebiegu spotkania chłopcy zasłużyli na trzy punkty.

 

Dariusz Pasieka, trener Cracovii: - Jesteśmy oczywiście zawiedzeni takim rezultatem, bo przyjechaliśmy tutaj wygrać. Od początku wyglądało to dobrze, mieliśmy szanse, aby otworzyć wynik. Niestety w drugiej połowie zdecydowanie pogubiliśmy się, czego następstwem był stracony gol. Rezultatu już nie udało nam się zmienić. Zawód jest ogromny, bo przegraliśmy ważne spotkanie, w które włożyliśmy sporo wysiłku. Uważam, że z naszej strony był to mecz dobry, ale cóż – w świat idzie wynik.

Bartłomiej Konieczny, obrońca Podbeskidzia: - Widać było wyraźnie, że to mecz walki w dodatku na trudnym boisku. Ale to nie ma żadnego znaczenia. Zrealizowaliśmy pierwszy i najważniejszy punkt układanki taktycznej czyli zdobyliśmy komplet punktów.

Krzysztof Król, obrońca Podbeskidzia: - Czekaliśmy dwa tygodnie, by zrewanżować się za porażkę w Łodzi i to na szczęście nam się udało. Zdawaliśmy sobie sprawę, że ten mecz nie jest o 6, a o 12 pkt albo i więcej. W kontekście utrzymania te punkty naprawdę będą ważne. Wykonaliśmy założenia taktyczne i z tego się cieszymy. Teraz już przed nami mecz pucharowy ze Śląskiem i o nim myślimy.





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty