Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
- VIII Omnibus Sportowy w Darłowie - konkurs korespondencyjny
- VIII Omnibus sportowy w Darłowie - PYTANIA ELIMINACYJNE
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
Krakowianie wreszcie mogli się cieszyć z wygranej w nowym sezonie. Po „estońskiej plamie” jaką dali w eliminacjach Ligi Mistrzów w potyczkach z Levadią i przegranym Superpucharze Polski, w dobrym stylu pokonali 2-0 chorzowski Ruch. 3 punkty i 21. urodziny Patryka Małeckiego zawodnicy uczcili w szatni jasnym z pianką. Dodatkowym pretekstem do wypicia piwa był prawie 30-stopniowy upał w Sosnowcu…
WISŁA Kraków – RUCH Chorzów 2-0 (2-0)
1-0 Głowacki 20
2-0 Łobodziński 24
Sędziowali: Hubert Siejewicz (Białystok) oraz Konrad Sapela i Radosław Siejka (obaj Łódź). Żółta kartka: Głowacki (45, za faul na Niedzielanie). Widzów 1800.
WISŁA: Pawełek – Alvarez (70 Jirsak), Głowacki, Marcelo, Piotr Brożek – Łobodziński (74 Ćwielong), Sobolewski, Diaz, Kirm – Małecki (87 Cantoro), Paweł Brożek.
RUCH: Pilarz – Nykiel, Grodzicki, Sadlok, Brzyski – Grzyb, Pulkowski, Baran, Balaz (46 Sobiech) – Janoszka (69 Nowacki), Niedzielan (85 Fabusz).
Przed meczem rozdarte serce miał osobisty doradca właściciela Wisły, Bogusława Cupiała, Krystian Rogala, który przez 11 lat był prezesem chorzowskiego Ruchu. – Dla mnie to trochę głupia sytuacja, bo przecież teraz jestem związany z Wisłą. Ruchowi życzę dobrze, ale teraz liczy się krakowski klub – mówił nam Rogala, który wspólnie z prezesem Wisły Markiem Wilczkiem witał przed meczem na Stadionie Ludowym zaproszonych gości. Rogala wyglądał na mocno zmęczonego, gdyż praktycznie nie spał przez dwie noce, załatwiając wiele spraw organizacyjnych. Na zmęczonych nie wyglądali natomiast gracze „Białej Gwiazdy”, którzy zagrali bardzo agresywnie, zwłaszcza w I połowie, wytrącając Ruchowi z rąk wszelkie atuty. O ile Niebiescy mieli jakiekolwiek atuty, gdyż ich gra obliczona była na przypadek i… wysokie dośrodkowania. – Przegraliśmy ten mecz w powietrzu – przyznał później obrońca gości Rafał Grodzicki. A tak na marginesie, to w niektórych momentach chorzowscy defensorzy zachowywali się jak „pijane dzieci” we mgle. Kryli na radar, pozwalając niemal na wszystko rozpędzonym pomocnikom i napastnikom Wisły. Napis na transparencie: „Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustępliwej walki – wywieszony na początku spotkania przez fanów krakowskiej drużyny nie był więc specjalnie potrzebny i szybko został zwinięty.
Bardzo aktywny od pierwszego gwizdka był Małecki, który sosnowiecki stadion zna najlepiej z całej Wisły. – Grałem na nim wiosną 2008 roku, w trakcie wypożyczenia z Wisły. To był dla mnie dobry okres – przyznaje popularny „Mały”, który dla sosnowiczan strzelił wówczas dwa gole. Na Stadionie Ludowym miał chrapkę na trzecie trafienie, ale ze skutecznością był na bakier. Musiał się zadowolić udziałem przy obu bramkach. Szczególnie piękna była akcja, po której do siatki precyzyjnym strzałem w róg trafił Wojciech Łobodziński. Zaczął ją właśnie Małecki, zaś po podaniu Pawła Brożka całość zakończył wspomniany Łobodziński. Być może to dobra gra „Łobo” spowodowała, że jednym z graczy, który musiał się poddać kontroli antydopingowej był prawoskrzydłowy Wisły. Z kolei pierwsze trafienie krakowian to było muśnięcie piłki głową przez ich kapitana, Arkadiusza Głowackiego. Nie byłoby tej bramki, gdyby nie kapitalny rzut wolny Małeckiego. – To był bardzo dobry stały fragment gry – pochwalił „Małego” trener Maciej Skorża.
Na komplementy nie zasłużył z kolei Mariusz Pawełek. Kontrowersyjny bramkarz Wisły odnotował kolejną wpadkę, z której wybawił go arbiter. W drugiej połowie, próbujący rozpocząć akcję swojej drużyny od wybicia piłki Pawełek, nabił piłką Artura Sobiecha, który posłał ją następnie do siatki, między nogami bramkarza. – Wiedziałem jednak, że to był faul - próbował robić dobrą minę do złej gry Pawełek.
Po protestach krakowian i konsultacji Huberta Siejewicza z asystentem, sędzia z Białegostoku anulował uznanego wcześniej gola. Zachowanie Sobiecha, który w sposób niedozwolony utrudnił Pawełkowi rozpoczęcie gry, było niezgodne z przepisami. Na koniec o Pawle Brożku, który w tygodniu walczył z przeziębieniem i przez 3 dni nie trenował normalnie. Był niewidoczny, zaś w drugiej części, co jest zrozumiałe, zaczęło brakować mu sił. – Paweł szybko wróci do wysokiej formy – prorokował kierownik Wisły Ryszard Czerwiec, który na dobrze sobie znanym Stadionie Ludowym (w sosnowieckim Zagłębiu grał przez 3 lata) czuł się jak ryba w wodzie…
Zdaniem trenerów
Maciej Skorża, Wisła:
- Bardzo nam zależało na tym, by odnieść pierwsze zwycięstwo w sezonie. Szczególnie ucieszył mnie gol Wojtka Łobodzińskiego. Mówi się o nim, że to zawodnik treningowy, ale w tym meczu pozytywnie mnie zaskoczył. Zresztą na treningach widać było, że jest w dobrej dyspozycji. Takiego Wojtka Łobodzińskiego chcę widzieć na co dzień. Liczę także na ofensywną grę Pablo Alvareza, który debiutował w polskiej lidze. W drugiej połowie obie drużyny gasły, co było związane z wysoką temperaturą. Momentem zwrotnym mógł być ostatecznie nieuznany gol dla Ruchu. Moi zawodnicy twierdzili w szatni, że sędzia nie miał prawa uznać tego gola. Z Mariuszem Pawełkiem odprawę pomeczową będzie miał trener Jacek Kazimierski. Zawsze z naszym bramkarzem rozmawiamy o jego interwencjach. Jego obowiązkiem jest mieć pewność w takich sytuacjach, jak ta, gdy padła nieuznana zresztą bramka. Mariusz nie miał kontroli nad sytuacją. Na własną prośbę zagrał Paweł Brożek, który zrobił swoje – miał asystę. Na pewno z utęsknieniem czekamy na powrót Rafała Boguskiego. Gdzieś za sześć tygodni dojdzie do nas.
Waldemar Fornalik, Ruch:
- Wygrała na pewno drużyna lepsza. Wisła miała już wcześniej trzy mecze o stawkę, my żadnego. Dopiero zaczęliśmy sezon. Gdy przegrywa się do przerwy 0-2 z Wisłą, to później ciężko jest odrabiać straty. No i to się potwierdziło. Nie komentuję sytuacji, po której sędzia nie uznał nam gola. Bramka na 1-2 mogła jednak odmienić losy spotkania. Agresywna gra krakowian spowodowała, że trzeba było grać wysokimi piłkami. Andrzej Niedzielan? Widać było u niego olbrzymie chęci. Potrzebna jest jednak taka sytuacja, by drużyna potrafiła go dobrze obsłużyć.
Jerzy Mucha
WIADOMOŚCI
- Kraków podoba się Nunezowi
- Od nowego sezonu Karty Kibica obowiązkowe
- Z Wisły via Okocimski do Piasta
- Dwaj wiślacy wypożyczeni
- Dwóch piłkarzy na testach w Cracovii
- Wisła nazajutrz po meczu ze Skonto zagra z Garbarnią
- SPORT TRANSFER zamontował kabiny na stadionie Wisły
- Mierzejewski opuszcza Cracovię
- Szatałow o transferach Cracovii: Niedzielan będzie miał konkurencję
- Melikson: Jesteśmy gotowi do meczu w Rydze
- Wiślacy trenowali pod kątem Skonto
- Junior Diaz wraca do Wisły
- Biton może zagrać w pucharach
- Dziś z Florą, ostatni sprawdzian Wisły
- Niedzielan wreszcie zawodnikiem Cracovii
- Cracovia wyjechała do Holandii bez Niedzielana
- Niedzielan blisko, coraz bliżej Cracovii. Blumstein za słaby
- Pareiko zagrał w rodzinnym mieście
- Maaskant: Dwie twarze Wisły
- Cracovia zagra przed Wisłą
- Wiślaków porażka z Rumunami
- Cracovia - Korona: Bojlević rozstrzygnął sparing
- Dudu Biton piłkarzem Wisły, ma kto strzelać bramki
- Cracovia testuje napastnika z Izraela
- Wiślacy w drodze do Estonii
- Przed LM Wisła w Estonii: tego rywalom nie pokażemy
- Marek Dragosz trenerem bramkarzy Widzewa?
- Niedzielan i Żytko blisko Cracovii
- Cracovia wygrała z pierwszoligowcem, ale z trudem
- Kamil Kosowski będzie grał w Polsce, ale nie w Wiśle
- Jovanić: Bramkarz jest od tego, żeby coś obronić
- Izraelczyk i Serb poprowadzą mecze Wisły
- Wisła pokonała niemieckiego III-ligowca
- Olisadebe wróci do polskiej ekstraklasy?
- Szósty termin: stadion WIsły ma być gotowy w lutym
- Mecze ze Skonto w środę i wtorek
- Serb i Argentyńczyk trenują z Wisłą
- Wiślacy w drodze do Holandii
- Wisła: Jovanović przyleciał podpisać kontrakt
- Ekstraklasa: Wisła zaczyna nowy sezon ligowy w Łodzi z Widzewem (TERMINARZ)
- Trener Wisły po losowaniu: Mogło być łatwiej
- Cracovia zaczęła przygotowania, a Klich wciąż jest...
- Kwalifikacje LM: Wisła zagra ze Skonto Ryga
- Małecki szalał w Sławkowie
- Wisła: Od Sławkowa do Estonii
- Lamey, nowy piłkarz Wisły: Prawa obrona to moja pozycja
- Wiślacy wrócili z Zakopanego, ale nogi ciężkie
- W Cracovii nastał czas rozstań - dwóch rozwiązało kontrakty
- Czterech z Cracovii może szukać klubów
- Krzysztof Nykiel na trzy lata w Cracovii
starsze wiadomości >>>