W trzecim i zarazem ostatnim meczu piłkarzy ręcznych w turnieju Interwetten Cup w Wiener Neustadt Polska przegrała z Chorwacją 21-25. To było spotkanie o pierwsze miejsce i pokazało, że wicemistrzowie świata nie leżą biało-czerwonym.

Polska - Chorwacja 21-25 (9-13)

POLSKA: Szmal, Wyszomirski, Malcher - B. Jurecki 3, M. Jurecki 3, Jachlewski, Kuchczyński, Rosiński 1, K. Lijewski 4, Siódmiak, Tłuczyński 3 (3), Jaszka 3, Żółtak, Jurkiewicz 2, Gliński, Miszka 2.

CHORWACJA: Alilović, Carapina - Balić 3, Metlicić, Lacković 2, Vori 3, Strlek 1, Zrnić 6 (2 z karnych), Kopljar 1, Gojun, Buntić 1, Duvnjak 1, Valcić 4, Cupić 2 (1).

Biało-czerwoni mogli to spotkanie wygrać, ale nie udało się to z kilku powodów. Po pierwsze rywale mieli w bramce znakomitego Mirko Alilovića. Po drugie Polacy grali zbyt wolno, a wręcz tragiczną skuteczność zaprezentowali skrzydłowi. Tym razem  zabrakło kilku podstawowych graczy, w tym Karola Bieleckiego, a bez niego drużyna sporo traci na wartości.

Dla drużyny Bogdana Wenty był to ostatni sprawdzian przed rozpoczynającymi się w Austrii mistrzostwami Europy.

Trzeba zaznaczyć, że trener w trakcie turnieju zmieniał skład, dawał szansę gry kilku rezerwowym, trudno więc mówić o poważnych spotkaniach. To raczej były kolejne sprawdziany przed najważniejszą imprezą. Z szerokiego składu, jaki zaprezentował się w Wiener Neustadt odpadnie zapewne czterech piłkarzy, a dojdą Mariusz Jurasik i prawdopodobnie Marcin Lijewski.