W drugim dniu turnieju piłkarzy ręcznych Totalkredit Cup w Danii Polska przegrała w Herning z gospodarzami 30-31. Po pierwszej połowie biało-czerwoni prowadzili z wicemistrzami świata 19-16. Po przerwie walka o zwycięstwo toczyła się do samego końca, Duńczycy strzelili zwycięskiego gola na sekundy przed ostatnim gwizdkiem.

Polacy rozpoczęli w składzie: Wichary – Tłuczyński, Michał Jurecki, Tkaczyk, Syprzak, Lijewski, Orzechowski. Podobnie jak wczoraj, Syprzak zmieniał się do obrony z Kwiatkowskim i podobnie jak wczoraj od razu wyszliśmy na prowadzenie 2-0, tym razem za sprawą goli z dystansu Jureckiego i Lijewskiego. Gospodarze szybko doprowadzili jednak do remisu. Co godne podkreślenia, w hali dało się słyszeć głośne "Polacy gramy u siebie!”, a wszystko za sprawą grupy około 200 kibiców z Polski!

Po kwadransie był remis po 10. Coraz lepiej grał w bramce Wichary – obronił rzut karny i wyszedł zwycięsko z pojedynku sam na sam. Dzięki tym interwencjom wygrywaliśmy 14-12. Świetną partię rozgrywali Tłuczyński i Syprzak, w defensywie rządzili Kwiatkowski z Jureckim, piłki rozdzielali Lijewski z Tkaczykiem, w efekcie w 25. minucie zrobiło się 17-13 dla podopiecznych Bogdana Wenty!Do przerwy było 19-16. Dodajmy, że z trybun swoich kolegów wspierała rozgrywająca reprezentacji Polski, na co dzień występująca w duńskim Team Tvis Holstebro – Iwona Niedźwiedź.

Po przerwie Bogdan Wenta posłał z ławki do boju Jurkiewicza, Jaszkę oraz Zarembę. Dzięki golom Jaszki, Tłuczyńskiego i Syprzaka było 24-21. Na kwadrans przed końcem prowadziliśmy 26-22. Duńczycy nie zamierzali odpuszczać, w 58. minucie było po 30. Polacy mieli piłkę w rękach, a do końca pozostawało 26 sekund. Przy niesamowitym tumulcie kompletu publiczności (4600 widzów) Michał Jurecki trafił niestety w prawy słupek bramki Landina. Gospodarze mieli 14 sekund, na nasze nieszczęście decydującą bramkę zdobył z prawego rozegrania Rasmus Lauge Schmidt.

Okazja do rewanżu już niebawem, albowiem 17 stycznia zagramy z Danią w fazie grupowej mistrzostw Europy w Serbii.

Dania – Polska 31-30 (16-19)
POLSKA: Wichary, Wyszomirski – Jaszka 3, Lijewski 4, Kuchczyński, Tkaczyk 4, Bielecki, Wiśniewski, B. Jurecki,M. Jurecki 3, Tłuczyński 6, Jurkiewicz, Syprzak 7, Kwiatkowski 2, Zaremba, Orzechowski 1.

W drugim meczu: Słowenia – Islandia 26-29 (13-13)

W piątek: Polska - Islandia 31-31, Dania - Słowenia 29-29.

Jan Korczak-Mleczko (zprp.pl)