Polscy piłkarze ręczni są już na finiszu przygotowań do mistrzostw świata, które w dniach 13–30 stycznia odbędą się w Szwecji. Podopieczni selekcjonera Bogdana Wenty są obecnie na zgrupowaniu w Cetniewie.

Biało-czerwoni jutro w Gdyni rozpoczynają Turniej Noworoczny, podczas którego zmierzą się z drużynami Słowacji, Czech i Węgier. 23-osobowa kadra trenuje w Cetniewie od niedzieli 2 stycznia. Ale tylko „szesnastka” pojedzie do Szwecji. Przed szkoleniowym sztabem jeszcze kilka trudnych decyzji personalnych.

Zapewne najwięcej wyjaśni gdyński turniej, podczas którego zawodnicy walczący o miejsce w zespole, będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. Bardzo ważne, że do zdrowia wracają niektórzy zawodnicy, narzekający do niedawna na różne urazy, jak choćby Michał Jurecki oraz Mateusz Jachlewski. Z tej dwójki w teoretycznie gorszej sytuacji jest lewoskrzydłowy Vive Targów Kielce, bowiem na jego pozycji trwa zacięta walka o wyjazd na MŚ. Pewniakiem wydaje się być Tomasz Tłuczyński, a o miejsce numer dwa rywalizują Rafał Gliński, Bartłomiej Tomczak oraz wspomniany Jachlewski.

– Teraz z moją ręką jest już lepiej niż tydzień temu, kiedy razem z Michałem ograniczaliśmy się głównie do biegania. Mam nadzieję, że moja rywalizacja o miejsce w składzie na mundial rozstrzygnie się na boisku, a nie w lekarskim gabinecie – powiedział Mateusz Jachlewski.

Z kolei młodszy z braci Jureckich skarżył się na ból prawego barku, ale jego występ w najważniejszej imprezie roku nie jest raczej zagrożony. – Przerwa w treningach oraz odpoczynek dobrze zrobiły Michałowi i na turniej w Szwecji ma być sprawny – potwierdził Maciej Nowak, lekarz kadry.
Z drużyną w Cetniewie jest również Krzysztof Lijewski, który w połowie grudnia przeszedł we Francji operację lewego barku. – Krzysiek trenuje indywidualnie, nie chciałbym na razie oceniać jego szans na wyjazd do Szwecji, choć wszyscy zdajemy sobie sprawę, że nie są one wielkie. Tak czy inaczej cieszymy się, że jest tu z nami, z pewnością jest ważnym członkiem naszej drużyny – mówił selekcjoner Bogdan Wenta.
Biało-czerwoni przez trzy dni trenowali codziennie po dwa razy. Jutro po porannym treningu, kadra pojedzie do Gdyni. Do MŚ w Szwecji pozostało już niewiele dni, więc kadrowicze w ostatnich dniach sporo czasu poświęcili taktyce, ale nie zapomnieli także o siłowni.
– Na mistrzostwa zabierzemy 16 zawodników, w tym dwóch bramkarzy. Skład reprezentacji oficjalnie podamy zapewne w niedzielę, ale wcześniej osobiście poinformujemy tych, którzy do Szwecji nie pojadą – powiedział Daniel Waszkiewicz, drugi szkoleniowiec biało-czerwonych. – Rywale w gdyńskim turnieju są naprawdę bardzo wymagający. My jednak nie zagramy na wynik, ale potraktujemy te mecze treningowo. W dużej mierze to właśnie na ich podstawie ogłosimy skład reprezentacji – dodał Waszkiewicz. Polacy rozpoczną turniej w Gdyni meczem ze Słowacją (godz. 20.30, transmisja w Polsacie Sport). Ze Słowakami nasi gracze rozpoczną też MŚ 14 stycznia.

Program Turnieju Noworocznego

Czwartek
Węgry – Czechy (godz. 18)
Polska – Słowacja (20.30)

Piątek
Węgry – Słowacja (18)
Polska – Czechy (20.30)

Sobota
Słowacja – Czechy (13)
Polska – Węgry (15.15)

Jacek Pałuba ("Głos Wielkopolski")