Polski golkiper Arsenalu Londyn, Łukasz Fabiański zapewnił, że czuje się bardzo dobrze w drużynie "Kanonierów" i robi wszystko, by wygrać rywalizację z Manuelem Almunią. - Dla mnie ważne jest to, by w końcu zostać pierwszym bramkarzem - powiedział były zawodnik warszawskiej Legii.

- Podpisałem nowy, długoterminowy kontrakt z klubem, z czego jestem dumny. Pracuję bardzo ciężko, bo chciałbym w końcu być numerem jeden w drużynie Arsene'a Wengera, a kiedy w końcu to osiągnę, będę bardzo dumny. Wtedy właśnie będzie mój czas - przyznał Fabiański, który wystąpił w bramce Arsenalu w przegranym 3-1 meczu ze Stoke City.