Były gwiazdor turyńskiego Juventusu, Zinedine Zidane radzi obecnemu piłkarzowi "Starej Damy", Diego, by nie zważał na głosy krytyki, jeśli chce pokazać pełnię swoich umiejętności na Stadio Olimpico.

Mimo bardzo obiecujących początków w Turynie, Diego zawodzi na całej linii, a włoskie media już okrzyknęły jego transfer mianem "klapy". Zidane przyznaje, że brzmi to dla niego znajomo.
- Wszyscy byli gotowi mnie wykopać z Juventusu podczas pierwszych trzech miesiącach gry w tym klubie - powiedział Francuz w rozmowie z "La Gazetta dello Sport". - Na szczęście Marcello Lippi był po mojej stronie. Trener dodał mi wiary we własne umiejętności i zawsze mnie chronił. Trzeba być cierpliwym dla zagranicznych piłkarzy. Nie można powątpiewać w klasę Diego. On jest naprawdę dobry - dodał "Zizou".
"Stara Dama" jest pogrążona w wielkim kryzysie, po tym jak przegrała cztery z ostatnich pięciu meczów, a posada trenera Ciro Ferrary wisi na włosku.
- Chciałbym powiedzieć Ciro, żeby był spokojny i nadal koncentrował się na obranych celach. Zwycięstwo w Lidze Europejskiej byłoby wielkim wydarzeniem i pozwoliłoby zagrać o Superpuchar Europy. Być może przeciwko mojemu innemu byłemu klubowi - Realowi Madryt - zakończył mistrz świata z 1998 roku.