Euzebiusz Smolarek w letnim okienku transferowym prawdopodobnie będzie musiał poszukać innego klubu. Władze AO Kavala nie są bowiem zainteresowane dalszym korzystaniem z jego usług - informuje portal Sport24.gr.

Smolarek został zawodnikiem Kavali w grudniu ubiegłego roku, a prezes klubu, Stavros Psomiadis liczył, że jego bramki pomogą drużynie awansować do europejskich pucharów. Polak nie zachwycił jednak skutecznością, strzelając w 15 meczach zaledwie trzy bramki.

Po odpadnięciu z Pucharu Grecji i zajęciu dopiero 6. miejsca w lidze, władze Kavali zdecydowały się na gruntowną przebudowę zespołu. Zwolniono trenera oraz kilku piłkarzy. Odejść musiał także polski napastnik, Łukasz Sosin. Zdaniem greckich dziennikarzy, w zespole "Niebieskich Argonautów" przygotowywane są kolejne zmiany kadrowe, a listę zawodników, którzy mają opuścić klub otwiera właśnie Euzebiusz Smolarek.