Dinamo Moskwa z Marcinem Kowalczykiem w podstawowym składzie zremisowało z Terekiem Grozny 1:1 w niedzielnym meczu 6. kolejki ligi rosyjskiej. Polski obrońca nie zaliczy jednak tego spotkania do udanych - w 63. minucie ukarany został drugą żółtą kartką i osłabił swój zespół.

Chwilę wcześniej Dinamo wyszło na prowadzenie, a strzelcem bramki był Dmitrij Kombarow. Wyrównał, po strzale z rzutu karnego w szóstej minucie doliczonego czasu gry, Szamil Łachijałow.

Terek Grozny - Dinamo Moskwa 1-1 (0-0)
0-1 Kombarow 60
1-1 Łachijałow 90 (karny)