Były snajper katalońskiego klubu Samuel Eto'o w jednym z wywiadów dla włoskiej prasy stwierdził, że pokonanie "Blaugrany" w półfinale Ligi Mistrzów jest jego wielkim marzeniem.

Jeszcze rok temu kameruński napastnik poprowadził FC Barcelonę do wiktorii w finale Ligi Mistrzów nad Manchesterem United. Wówczas "Duma Katalonii" pokonała na Stadio Olimpico w Rzymie angielski zespół 2-0, a Eto'o strzelił pierwszą bramkę.

Teraz "Czarna Perła", jak nazywany jest afrykański napastnik, strzela bramki dla Interu
Mediolan i marzy o tym, aby wyjść zwycięską ręką ze starcia przeciwko Barcelonie. - Wygranie z Interem najcenniejszego europejskiego trofeum będzie lepsze, niż pokonywanie Realu Madryt, Manchesteru United czy Chelsea. Wierzę, że moje marzenie o pokonaniu Barcelony się spełni i w maju wzniosę puchar do góry - mówi kameruński napastnik "Nerazzurrich".