Krzysztof Król zaliczył ostatnio swój debiut w amerykańskiej Mayor League Soccer. - To dobre miejsce dla chłopaków, którzy poprzez swoją grę chcą przejść na wyższy poziom - ocenia polski obrońca.

Obrońca został wypożyczony do USA z Jagiellonii Białystok. W ostatnią sobotę, w rozpoczynającym się sezonie 2010, jego Chicago Fire zremisowało 2-2 w wyjazdowym meczu z Colorado Rapids. - Przyszedłem bez odpowiedniej wiedzy o lidze, ale nie chciałem się poddać. Miałem pewne problemy w ostatnich dwudziestu minutach, ale myślę, że zaprezentowałem się korzystnie i wypracowaliśmy ten rezultat na ciężkim terenie rywala - powiedział Król po meczu.

23-letni defensor ma jak najlepsze zdanie o amerykańskich rozgrywkach: - Piłkarze tutaj są bardzo mocni fizycznie i grają twardo. Jest to liga z wieloma utalentowanymi graczami i dobre miejsce dla chłopaków, którzy poprzez swoją grę chcą przejść na wyższy poziom - uważa.
ASInfo / jagiellonia.pl