Według informacji włoskich mediów, selekcjoner reprezentacji Brazylii, Carlos Dunga dołączył do grupy kandydatów do zastąpienia Cesare Pradlelliego na stanowisku trenera Fiorentiny. 53-letni szkoleniowiec latem prawdopodobnie opuści Stadio Artemio Franchi.

Jak donosi dziennik "La Repubblica', Dunga znalazł się na liście jego potencjalnych następców obok trenera Cagliari, Massimiliano Allegriego, szkoleniowca Sampdorii Genua, Luigiego Del Neriego oraz byłego selekcjonera reprezentacji Włoch, Roberto Donadoniego.

Brazylijczyk zapowiedział już, że rozstanie się z kadrą "Canarinhos" po czerwcowych mistrzostwach świata w RPA. W czasie swojej piłkarskiej kariery był już związany z klubem z Florencji występując w jego barwach w latach 1988-1992.

Aktualny sezon jest dla Fiorentiny rozczarowujący. Obecnie drużyna zajmuje dopiero 10. miejsce w tabeli Serie A z 11 punktami straty do czołowej czwórki, a we wtorek odpadła również z rozgrywek Ligi Mistrzów. W związku z tym spekuluje się, że szefowie "Fiołków" będą chcieli rozstać się z obecnym szkoleniowcem.