Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Z DOMIESZKĄ RETRO (19)
Upadek Santosu
Czterobramkowa klęska Fluminense z Manchester City w finale klubowych mistrzostw świata to kolejny, jakże namacalny dowód upadku brazylijskiego futbolu. Symbolem katastrofy wizerunkowej na wieki pozostanie 1-7 z Niemcami z mundialu rozgrywanego akurat na własnej ziemi, tego z pamięci nie wymaże nic. Problem jednak w tym, że materiału dowodowego gromadzonego w prokuratorii generalnej Confederação Brasileira de Futebol wciąż przybywa. I podlega on nieustannej aktualizacji, zaś CBF od dawna jest bezradny, co z tym fantem zrobić.
Tu już nie chodzi o tęskne wzdychanie jak odzyskać blask Złotej Nike, bo od ostatniego triumfu w mundialu niebawem upłynie ćwierćwiecze. Idzie natomiast o wojny regularnie przegrywane na różnych frontach. Przykłady z ostatnich miesięcy? Reprezentacja kobieca, choć długo i zasadnie zaliczana do światowej elity, nie wyszła w ostatnim mundialu poza opłotki rywalizacji grupowej. Młodzież w kategorii U-17 po przełknięciu gorzkiej pigułki (2-3 z Iranem) wprawdzie poszła dalej, ale szczególnie upokarzającej porażki 0-3, bo z argentyńskim sąsiadem, już niczym nie można było przypudrować. A teraz mamy grypę, akurat pod wielce znamiennym tytułem „Flu”…
Fluminense dostało w łeb niejako na dzień dobry od Juliana Alvareza. Ten jeszcze dał kopa na drogę powrotną, w tzw. międzyczasie było jeszcze wykonanie prostej formalności przez Phila Fodena i bez zachowania chronologii zdarzeń, za to dopełniające beznadziejnej całości, zdradzenie przez piłkarza Nino niestety „samobójczych” inklinacji. Podsumowując: Fluminense było wobec MC jeszcze bardziej bezradne niż dawno temu Benfica Lizbona w nader bolesnym zderzeniu z potęgą Santos FC (2-5).
Wtedy najważniejszą personą klubowych mistrzów świata był w dwumeczowym spektaklu oczywiście Pele, który nawet w Lizbonie potrafił wziąć prymat nad Eusebiem. Edson Arantes do Nascimento miał przed rokiem życzenie, aby go pochować na stadionie Santosu, co wydawało się miejscem jak najbardziej godnym tego, adekwatnym do świętego dla starych pokoleń przywiązania do barw klubowych. Od pogrzebu Pelego nie zdążyło upłynąć 12 miesięcy, za to radykalnie zmienił się status Santosu. Oto właśnie wyleciał z ligi państwowej, co zdarzyło się pierwszy raz w historii sięgającej 111 lat…
To upokorzenie, wbrew pozorom, jest bolesne również nad Wisłą. Zwłaszcza dla emerytów, których jeszcze nie dopadła demencja. Santos po odprawieniu z kwitkiem Benfiki zrobił to samo na światowym topie z AC Milan, choć tym razem nie obyło się bez kontrowersji, Włosi do tej pory czują się pokrzywdzeni. Trzy lata przed ustrzeleniem dubletu, w roku 1960 Santos, oczywiście z Pelem w roli głównej, pojawił się w Polsce i była to co najmniej taka atrakcja, jak niezapomniane koncerty estradowej kapeli Marino Mariniego. Na Stadionie Śląskim w Chorzowie niestety nie znalazłem się i jedyna okazja zobaczenia idola na własne oczy bezpowrotnie przepadła. W wydanej przez wydawnictwo „GiA” monografii 90-lecia Śląskiego ZPN wyczytałem, że bilety na show Pelego i jego klubowych kolegów kosztowały 35 złotych plus jakieś dopłaty. Tanio zatem nie było, ale prawdziwy kibic zdarłby z siebie ostatnie portki...
Pele pozostawił po sobie piorunujące wrażenie na każdym z naocznych świadków i tego nic nie wymaże z pamięci. A o gratis postarał się znakomity fotoreporter Mieczysław Świderski, który już na Stadionie Dziesięciolecia w Warszawie uwiecznił kunszt Pelego oddającego podczas specjalnego treningu szalenie efektowny strzał przewrotką. Nie da się ukryć, że jakość zdjęcia oraz karykatury wykonanej przez Edwarda Ałaszewskiego też były światowej klasy.
Santos wygrał mecz z nieoficjalną reprezentacją Polski gładko, 5-2, od stanu 5-0 dając rywalom szansę jeno na otarcie łez. Ale i tak nikt nie narzekał, bo doznania estetyczne były najwyższego lotu. Z pomocą fotograficznych ujęć zderzano ruchy cokolwiek toporne (Engelbert Jarek) z czarodziejską lekkością Coutinha w walce o piłkę. Dziękowano bramkarzowi, którym był Edward Szymkowiak, za to, że przepuścił do siatki tylko pięć, a nie dziesięć goli. W owych „achach” i „ochach” nabierał Santos rozpędu, aby już z urzędowym placetem stać się najpotężniejszym klubem na świecie. I to zrobił, we wspomnianych powyżej konfrontacjach z Benfiką i Milanem.
Pele był oczywiście najlepszy, ale też nie miał żadnych podstaw, aby czuć się osamotnionym. Krąży po sieci zapis przyjacielskiej pogawędki, jaką ucięli sobie Dorval (w Chorzowie nieobecny, na prawym skrzydle grał tam późniejszy as Milanu - Benedicto Sormani), Mengalvio, Coutinho, Pele i Pepe na okoliczność wszystkiego, co było w Santosie najpiękniejsze. No, prawie wszystkiego, bo przecież w latach już współczesnych trafili na światowy afisz tak słynni piłkarze jak Robinho, Rodrygo czy przede wszystkim Neymar. Ale bezapelacyjnie najsilniejszy i w ogóle potężny był Santos właśnie wtedy, z chwilą złożenia wizyty na Śląskim i w kilku latach następnych. Obroną zawiadywał Mauro, niebawem kapitan zwycięskich „canarinhos” na mundialu w Chile. Tam w finale gola na 2-1 strzelił głową as pomocy, wszędobylski Zito. A bezpieczeństwa bramki strzegł Gilmar, golkiper absolutnie światowego formatu, choć do Santosu trafił już po meczu w Chorzowie.
To akurat Gilmar tulił do piersi Pelego, gdy niespełna 18-latek ryczał jak bóbr, bo również dzięki niemu Brazylia była wreszcie najlepsza w świecie. Tamten obrazek, jakże sympatyczny, od 1958 długo krążył po świecie. Stanowił materialny dowód, iż nawet piłkarscy bogowie są ludźmi. Że jak inni płaczą ze szczęścia, ale dopiero po końcowym gwizdku. Wcześniej czarują publiczność, urzekają kunsztem i nie mają konkurencji. A że każdy przeżywa triumf po swojemu... Pele wybrał łzy, znakomity golkiper wziął to dumnie „na klatę”. Jako o całe dziesięć lat starszy kolega.
Teraz obaj, Pele i Gilmar, patrzą z góry na upadek Santosu. Nie wiadomo tylko, kto kogo pociesza bardziej. Może być i tak, że w stosunku do akcji ze Sztokholmu doszło do zamiany ról, ale to bez znaczenia. Dla obu, pogrążonych w smutku po upadku Santosu, pewne jest bezdyskusyjnie jedno.
Że nawet w niebie nie ma spokoju.
JERZY CIERPIATKA
Jerzy Cierpiatka
- JERZY CIERPIATKA o legendarnym piłkarzu, jedynym Szkocie, który zdobył Złotą Piłkę
- Michał Rakoczy wypożyczony do Turcji
- Zmarł Denis Law
- U-20. Z Rumunami w Małopolsce
- Dostojny jubileusz dr. Stanisława Chemicza
- TRENING NOWOROCZNY CRACOVII. Szymon Doba autorem pierwszego gola
- Zmarł Janusz Garlicki
- Mieczysław Kolasa nie żyje
- Cracovia uczci pamięć Profesora Filipiaka
- ME 2025. Biało-czerwone w mocnej grupie
- Kwalifikacje MŚ 2026. Na początek z Litwą
- Rywale biało-czerwonych w kwalifikacjach MŚ 2026
- Juventus - Manchester City (FOTO)
- Gospodarze MŚ 2030 i 2034
- Puszcza - Jagiellonia (FOTO)
- Polki w finałach ME! (FOTO Z WIEDNIA)
- JERZY CIERPIATKA wspomina fantastycznego piłkarza, prawego łącznika z numerem 8
- Zmarł Lucjan Brychczy
- Wisła - ŁKS (FOTO)
- Celje - Jagiellonia (FOTO)
- Zmarł Jan Furtok
- Wisła - Stal (FOTO)
- Nowe trofeum za mistrzostwo Betclic 1 Ligi
- Bolesna porażka ze Szkocją (FOTO)
- JERZY CIERPIATKA wspomina profesora Józefa Lipca
- Real - Milan (FOTO)
- Puszcza - Lech (FOTO)
- Siedem dekad Andrzeja Tureckiego
- Cracovia - Motor (FOTO)
- Lider pokonany w Krakowie (FOTO)
- JERZY CIERPIATKA ocenia piłkarską reprezentację Polski po meczach z Portugalią i Chorwacją
- Szalony remis z Chorwacją (FOTO)
- Portugalczycy za mocni (FOTO)
- JERZY CIERPIATKA o ważnym graczu holenderskiej galerii sław
- Puszcza - GKS (FOTO)
- Konferencja z okazji 105. rocznicy powstania PZPN
- JERZY CIERPIATKA o tym jak dwaj bramkarze skoczyli do oczu trzeciemu
- Raków - Puszcza (FOTO)
- AMP FUTBOL. Wisła Kraków triumfatorem Ligi Mistrzów!
- Puszcza - Cracovia (FOTO)
- JERZY CIERPIATKA o piłkarzu, który w skali światowej zrobił oszałamiającą karierę i stał się punktem odniesienia do wszystkiego, co w futbolu najwartościowsze
- Zalewski w roli głównej, 3-2 ze Szkotami (FOTO)
- PZU Amp Futbol Ekstraklasa powraca, zaproszenie na stadion Prądniczanki
- Cracovia - Górnik 3-2 (FOTO)
- Wisła - Cercle Brugge 1-6 (FOTO)
- Puchar Polski rozlosowany, Wisła z wolnym losem
- JERZY CIERPIATKA pisze laurkę dla Wisły i żegna Franciszka Smudę
- Zmarł Franciszek Smuda
- Wieczysta - Hutnik 7-1 (FOTO)
- Biała Gwiazda gra dalej! (FOTO)
więcej wiadomości >>>