W meczu czołowych drużyn Wschodu Boston Celtics ulegli u siebie Cleveland Cavaliers. Wyjazdową wygraną odnotowali także Denver Nuggets, którzy stosunkowo łatwo poradzili sobie z Golden State Warriors.

LeBron James poprowadził Cleveland Cavaliers do wyjazdowej wygranej nad Boston Celtics 108-88. Lider gości uzyskał dla swojej drużyny 26 punktów, 9 asyst i 7 zbiórek. O zwycięstwie przesądziła druga połowa meczu, którą Cavaliers wygrali 60-32 (czwarta kwarta 35-14). Jamesa dzielnie wspierał Mo Williams, który 14 ze swoich 19 punktów zdobył w ostatniej kwarcie.

Tym zwycięstwem Cleveland zakończyła serię dziewięciu kolejnych porażek w Bostonie. - Nie odnosiliśmy sukcesów w tej hali. Przegraliśmy tutaj dziewięć razy. To trochę ciążyło na nas, ale nie wpłynęło na naszą postawę - powiedział po meczu James. W zespole Celtics najlepszym strzelcem okazał się Ray Allen - 21 punktów. W spotkaniu tym kontuzję kciuka odniósł Shaquille O'Neal i nie wiadomo, jak długo potrwa jego absencja.

Denver Nuggets bez większych problemów pokonali na wyjeździe Golden State Warriors 127-112. Ekipę Denver w tym meczu poprowadził asystent Adrian Dantley, gdyż główny szkoleniowiec drużyny, George Karl, przebywa na terapii w szpitalu w Denver. Nie tak dawno wykryto u niego chorobę nowotworową.

Jak twierdzą sami zawodnicy choroba trenera wyzwala u nich jeszcze większą motywację. Przeciwko Warriors 37 punktów rzucił Chauncey Billups. 27 dołożył do tego Carmelo Anthony, a 25 J.R. Smith. Najwięcej oczek dla gospodarzy uzyskał Stephen Curry - 30.

Indiana Pacers - Milwaukee Bucks 110-112

Pacers: Granger 21, Ford 17, Murphy 16
Bucks: Salmons 20, Jennings 18, Ilyasova 17

Boston Celtics - Cleveland Cavaliers 88-108

Celtics: R. Allen 21, Rondo 19, Garnett 10
Cavaliers: James 36, Williams 19, Varejao 14

Golden State Warriors - Denver Nuggets 112-127

Warriors: Curry 30, Ellis 22, Morrow 20
Nuggets: Billups 37, Anthony 27, Smith 25