Cleveland Cavaliers pokonali Toronto Raptors 108:100, dzięki czemu zanotowali piętnastą wygraną u siebie w sezonie. Shaquille O'Neal zdobywając 16 punktów w tym meczu awansował na piąte miejsce w klasyfikacji strzelców wszech czasów.

Cleveland Cavaliers - Toronto Raptors 108:100
Cleveland po raz kolejny udowodnili, że rewelacyjnie spisują się we własnej hali. We wtorek pokonali u siebie Toronto Raptors. Po tej wygranej ich domowy bilans wynosi 15-3. LeBron James zdobył w tym meczu 28 punktów, miał 9 zbiórek i 11 asyst. Wydarzeniem spotkania było przekroczenie przez Shaquille'a O'Neala granicy 28 000 punktów w karierze (dokładnie ma ich na koncie 28 014). Shaq został tym samym piątym strzelcem w historii NBA.
- W karierze spudłowałem jakieś 5000 rzutów wolnych. Gdybym trafił chociaż połowę z nich, miałbym teraz powyżej 30 000 punktów - powiedział O'Neal. W klasyfikacji wszechczasów Shaqa wyprzedzają takie sławy jak Wilt Chamberlaian (31 419), Michael Jordan (32 292), Karl Malone (36 928) oraz Kareem Abdul-Jabbar (38 387).
Cavaliers: James 28, Williams 22, O'Neal 16
Raptors: Bosh 21, Bargnani 19, Belinelli 14, DeRozan 14

Miami Heat - Indiana Pacers 113:83
Bardzo pewną wygraną nad Indiana Pacers odnieśli koszykarze Miami Heat. 32 punkty zdobył Dwyane Wade (przekroczył granicę 11 000 punktów w karierze). W ekipie Pacers wyróżnił się Brandon Rush, autor 17 punktów i 10 zbiórek. Dzięki zwycięstwu Heat legitymują się bilansem 21-19. Bilans Indiany to 14-27.
Heat: Wade 32, Beasley 21, O'Neal 10
Pacers: Rush 17, Jones 13, Hibbert 12