Świetne występy Rajona Rondo i LeBrona Jamesa pozwoliły ich zespołom odnieść wyjazdowe zwycięstwa - Boston Celtics pokonali Toronto Raptors, a Cleveland Cavaliers poradzili sobie z Portland Trail Blazers.

Toronto Raptors - Boston Celtics 107-114

Rajon Rondo zaliczył pierwsze triple-double w obecnym sezonie, a jego Boston Celtics wygrali na wyjeździe z Toronto Raptors. Rondo zdobył w tym pojedynku 22 punkty, miał 13 asyst i 10 zbiórek. 29 oczek dołożył do tego Rashard Wallace (zastępuje w pierwszej piątce kontuzjowanego Kevina Garnetta), co jest jego rekordem w tym sezonie. Raptors nie pomógł bardzo dobry występ Chrisa Bosha, który mecz zakończył z dorobkiem 31 punktów i 13 zbiórek. Celtics zakończyli trwającą sześć spotkań zwycięską serię Raptors u siebie. Po tej niedzielnej konfrontacji koszykarze z Bostonu legitymują się bilansem 26-9, natomiast zespół z Kanady 19-19.
Raptors: Bosh 31, Bargnani 23, Jack 15
Celtics: Wallace 29, Rondo 22, Pierce 16, Perkins, R. Allen 16

Portland Trail Blazers - Cleveland Cavaliers 94-106

Cleveland Cavaliers zwyciężyli na bardzo trudnym terenie w Portland - pokonali tam miejscowych Trail Blazers. Nie do powstrzymania tej nocy był LeBron James. Jeden z faworytów wyścigu po tytuł MVP zdobył w tym meczu aż 41 punktów, 10 razy zbierał piłkę z tablic i zaliczył 8 asyst. Kluczem do takiej gry jest według Jamesa odpowiednie nastawienie. - Chciałem być po prostu agresywny. W grach wyjazdowych musisz taki być, więc tylko to zaprzątało moją głowę w tym spotkaniu - stwierdził lider Cavaliers. W drużynie gospodarzy 34 punkty rzucił Brandon Roy. Z bilansem 29-10 Cleveland są wiceliderami NBA ustępując jedynie Los Angeles Lakers.
Trail Blazers: Roy 34, Aldridge 18, Miller 14
Cavaliers: James 41, Williams 16, Varejao 12

Washington Wizards - New Orleans Hornets 110-115

Szóste zwycięstwo z rzędu zanotowali koszykarze New Orlenas Hornets, którzy pokonali Washington Wizards. Duża w tym zasługa Chrisa Paula, który oprócz 26 punktów zapisał na swoim koncie 14 asyst (aż 8 w pierwszej kwarcie). W ekipie gospodarzy 32 punkty zdobył Antwan Jamison.
Wizards: Jamison 32, Foye 23, Young 20
Hornets: Paul 26, Stojakovic 20, Thorton 15, West 15

Los Angleles Clippers - Miami Heat 94-84

Clippers: Kaman 22, Gordon 17, Butler 13, Thorton 13
Heat: Wade 24, Beasley 20, Chalmers 11

San Antonio Spurs - New Jersey Nets 97-85

Spurs: Ginobili 21, Mahinmi 15, Duncan 14
Nets: Lopez 28, Jianlian 15, Douglas-Roberts 13

Los Angeles Lakers - Milwaukee Bucks 95-77

Lakers: Brown 19, Bynum 17, Farmar 17
Bucks: Warrick 14, Meeks 12, Jennings 10, Bell 10, Ridnour 10