8 punktów Marcina Gortata nie pomogło jego drużynie Orlando Magic wygrać na wyjeździe z Indiana Pacers. Katastrofalną formę prezentują Detroit Pistons, którzy przegrali dziesiąty mecz z rzędu.

Indiana Pacers - Orlando Magic 97:90
Do niespodzianki doszło w Indianie, gdzie miejscowi Pacers pokonali Orlando Magic. Dla Pacers 27 punktów zdobył Roy Hibbert, ustanawiając tym samym indywidualny rekord kariery. Bardzo szybko 6 przewinień dopuścił się Dwight Howard. Dzięki temu 18 minut gry dostał Marcin Gortat. W tym czasie zdobył 8 punktów (trafił 4 z 5 rzutów z gry), miał 8 zbiórek, asystę, blok, przechwyt, dwie straty i 3 faule. Najlepszymi strzelcami Orlando zostali Michael Pietrus i Jameer Nelson - 16 punktów.
Pacers: Hibbert 27, Head 18, Jones 13
Magic: Pietrus 16, Nelson 16, Barnes 13, Redick 13

Dallas Mavericks - Detroit Pistons 98:93
W głębokim kryzysie znajdują się Detroit Pistons. We wtorek przegrali na wyjeździe z Dallas Mavericks i była to już ich 10. porażka z rzędu. Tak fatalną serię Tłoki miały po raz ostatni w kwietniu 1994 roku. W meczu przeciwko Mavericks 20 punktów zdobył Richard Hamilton. Dla gospodarzy 26 punktów rzucił Jason Terry, a 22 Dirk Nowitzki. Mavericks to wiceliderzy NBA z bilansem 24-11. Bilans koszykarzy z Detroit to 11-22.
Mavericks: Terry 26, Nowitzki 22, Marion 18
Pistons: Hamilton 20, Villanueva 17, Stuckey 15

Portland Trail Blazers - Memphis Grizzlies 105:109
Koszykarze Memphis Grizzlies nie przestają zadziwiać. Pokonując na wyjeździe Portland Trail Blazers zaliczyli czwartą wygraną z rzędu, a siódmą w ośmiu ostatnich grach. O.J. Mayo i Zach Randolph zdobyli dla zwycięzców po 27 punktów (Randolph miał też 14 zbiórek). Dla Portland 27 punktów zdobył ich najlepszy strzelec Brandon Roy. Grizzlies mają bilans 17-16 i zajmują dziesiąte miejsce w Konferencji Zachodniej.
Trail Blazers: Roy 27, Webster 21, Miller 16
Grizzlies: Randolph 27, Mayo 27, Gasol 18, Gay 18

Los Angeles Lakers - Houston Rockets 88:79
Andrew Bynum zdobył 11 z 24 punktów w czwartej kwarcie, dzięki czemu walnie przyczynił się do zwycięstwa Los Angeles Lakers nad Houston Rockets. 22 punkty dołożył do tego Kobe Bryant, a 17 punktów, 19 zbiórek i 9 asyst uzyskał Lamar Odom. Najlepszym strzelcem w ekipie gości był Carl Landry - 19 punktów. Po tym meczu Jeziorowcy legitymują się bilansem 28-6 i są liderami NBA.
Lakers: Bynum 24, Bryant 22, Odom 17
Rockets: Landry 19, Brooks 18, Scola 15

Philadelphia 76ers - Washington Wizards 97:104
76ers: Igoudala 20, Dalembert 20, Williams 19
Wizards: Jamison 32, Arenas 19, Young 21

Charlotte Bobcats - Chicago Bulls 113:108
Bobcats: Wallace 32, Jackson 25, Murray 25
Bulls: Rose 24, Salmons 19, Deng 18

New Jersey Nets - Milwaukee Bucks 76:98
Nets: Jianlian 22, Douglas-Roberts 12, Lopez 11
Bucks: Bogut 18, Delfino 17, Warrick 13

Denver Nuggets - Golden State Warriors 123:122
Nuggets: Martin 27, Lawson 21, Smith 21
Warriors: Maggette 35, Ellis 32, Curry 26

Sacramento Kings - Phoenix Suns 109:113
Kings: Evans 27, Casspi 24, Nocioni 19
Suns: Nash 30, Stoudemire 24, Richardson 20