Tylko 7 minut zagrał Marcin Gortat w barwach Orlando Magic w wygranym meczu z New York Knicks. New Jersey Nets przegrali po raz 17 w sezonie i tym samym wyrównali rekord NBA w ilości przegranych pod rząd spotkań na starcie sezonu.

New York Knicks - Orlando Magic 102-114

Odkąd do składu Orlando Magic powrócił po zawieszeniu Rashard Lewis "Magicy" w ośmiu spotkaniach odnieśli siedem zwycięstw. W wygranym meczu wyjazdowym z New York Knicks Lewis rzucił 26 punktów (rekord sezonu). - Rashard bardzo nam pomaga. Sposób w jaki rzuca, wchodzi pod kosza, gra w defensywie - tego wszystkiego brakowało nam w pierwszych 10 meczach sezonu - chwalił Lewisa Dwight Howard, który przeciwko Knicks zdobył 24 punkty i miał 16 zbiórek. Po raz kolejny bardzo mało czasu na pokazanie swoich umiejętności dostał Marcin Gortat. W ciągu 7 minut gry nie zdołał nawet oddać rzutu, miał dwie zbiórki i jeden faul.
Knicks: Robinson 24, Lee 20, Gallinari 15, Chandler 15
Magic: Lewis 26, Howard 24, Carter 23

Los Angeles Lakers - New Jersey Nets 106-87

Koszykarze New Jersey Nets przegrywając siedemnasty mecz pod rząd (z Los Angeles Lakers) wyrównali niechlubny rekord NBA w ilości przegranych pod rząd spotkań na starcie sezonu. Jedna porażka dzieli ich od pobicia rekordu, który od niedzieli dzierżą wspólnie z Los Angeles Clippers (1999 rok) i Miami Heat (1988 rok). - Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć. Próbujemy zachować pozytywne nastawienie, ale to naprawdę dołujące - wyznał obrońca Nets Chris Douglas-Roberts. W niedzielnym spotkaniu najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył Kobe Bryant - 30 (miał także 8 zbiórek i 7 asyst). Teraz przed New Jersey Nets trudne spotkanie z Dallas Mavericks , po którym mogą pozostać samotnymi liderami tej mało chwalebnej klasyfikacji.
Lakers: Bryant 30, Gasol 20, Farmar 15
Nets: Lopez 26, Harris 16, Lee 15

Detroit Pistons - Atlanta Hawks 94-88

Passę siedmiu porażek z rzędu zakończyli koszykarze Detroit Pistons wygrywając u siebie z Atlantą Hawks. Na tablicach szalał w tym spotkaniu Ben Wallace - miał 18 zbiórek z czego aż 11 ofensywnych (miał też 10 punktów). Dobre spotkanie rozegrał także rozgrywający Rodney Stuckey - 23 punkty i 8 asyst. Mimo wygranej bilans koszykarzy z Detroit nie jest imponujący - w 17 meczach zwyciężyli tylko 6 razy.
Pistons: Stuckey 23, Bynum 19, Villanueva 13
Hawks: Smith 23, Crawford 20, Bibby 13

Toronto Raptors - Phoenix Suns 94-113

Steve Nash (20 punktów i 16 asyst) i Jason Richardson (22 punkty) mieli spory udział w wyjazdowej wygranej Phoenix Suns z Toronto Raptors. Tym samym Słońca przedłużyły swoją zwycięską passę w Toronto - nie przegrały tam od 10 lutego 2004 roku. Najlepszym graczem gospodarzy był Chris Bosh, autor 30 punktów i 17 zbiórek. Dla Phoenix była to czwarta wygrana z rzędu.
Raptors: Bosh 30, Bargnani 24, DeRozan 14
Suns: Richardson 22, Nash 20, Stoudemire 18

Los Angeles Clippers - Memphis Grizzlies 98-88

Clippers: Gordon 29, Thorton 18, Davis 14, Camby 14
Grizzlies: Gasol 26, Gay 15, Tinsley 12

Miami Heat - Boston Celtics 85-92

Heat: Wade 27, Beasley 18, O'Neal 14
Celtics: Garnett 24, Pierce 15, Perkins 14

San Antonio Spurs - Philadelphia 76ers 97-89

Spurs: Duncan 22, Parker 16, Bonner 16
76ers: Igoudala 27, Green 17, Young 16

Oklahoma City Thunder - Houston Rockets 91-100

Thunder: Durant 25, Westbrook 20, Green 12
Rockets: Brooks 21, Landry 21, Ariza 17

Denver Nuggets - Minnesota Timberwolves 100-106

Nuggets: Anthony 32, Martin 16, Billups 14
Timberwolves: Gomes 27, Brewer 16, Flynn 16

Sacramento Kings - New Orleans Hornets 112-106

Kings: Rodriguez 24, Thompson 22, Evans 14
Hornets: West 24, Okafor 20, Collison 11