W czwartkową noc Cleveland Cavaliers pokonali na wyjeździe Miami Heat, drugi zespół konferencji wschodniej. Przegrała również inna świetnie spisująca się drużyna - Phoenix Suns. Ulegli oni Los Angeles Lakers.

Miami Heat - Cleveland Cavaliers 104:111
Ciekawy pojedynek strzelecki stoczyli LeBron James z Cleveland i Dwayne Wade z Miami. Więcej punktów rzucił lider Żarów - 36 przy 34 oczkach zdobytych przez Jamesa, jednak jego drużyna przegrała. - Lubię grać przeciwko LeBronowi. On sprawia, że gram na wysokim poziomie i ja też sprawiam, że on pokazuje swoje najlepsze zagrania - powiedział po spotkaniu Dwayne Wade. Dla Kawalerzystów była to trzecia wygrana z rzędu.
Najlepsi strzelcy:
Heat: D. Wade 36, M. Beasley 24, J. O'€™Neal 15
Cavaliers: L. James 34, M. Williams 25, H.J. Jackson 18

Los Angeles Lakers - Phoenix Suns 121:102
Kobe Braynt zdobywając 29 puntów pomógł Lakersom przerwać passę zwycięstw Phoenix Suns. Bryanta dzielnie wspierał center Andrew Bynum, który zaliczył 26 punktów, 15 zbiórek i 3 bloki. W ekipie Słońc mizernie zagrali gracze pierwszej piątki. Najlepszym strzelcem zespołu w tym spotkaniu okazał się rezerwowy niski skrzydłowy Jared Dudley - 14 punktów.
Najlepsi strzelcy:
Lakers: K. Bryant 29, A. Bynum 26, J. Powell 14
Suns: J. Dudley 14, S. Nash 13, L. Amundson 10, E. Clark 10