Piąte spotkanie rozstrzygnie finałową rywalizację w WNBA, bowiem Phoenix Mercury pokonało Indianę Fever 90-77 i doprowadziło do remisu 2-2.

- Obiecujemy naszemu trenerowi, że seria potrwa dalej – mówiły jednym głosem zawodniczki z Phoenix. Słowa dotrzymały, a 22 punkty uzyskała Cappie Pondexter. Snajperka zrehabilitowała się po niedzielnym spotkaniu, w którym marnowała kluczowe szanse rzutowe.

Do Conseco Fieldhouse w Indianapolis zawitało po raz kolejny ponad 18 tysięcy widzów. Jeszcze nigdy playoff ligi WNBA nie cieszyły się tak wielką popularnością.

rb