Kierowca Ferrari, Fernando Alonso przyznał, że ani trochę nie zmartwiło go szóste miejsce podczas sobotnich testów w hiszpańskim Jerez. - To tylko testy, które służą do tego, żeby sprawdzić bolid i to, jak się w nim czuję. Dopiero w Barcelonie zastosujemy najnowsze aktualizacje - stwierdził Hiszpan.

- Jestem zadowolony z siebie i z bolidu. W ciągu dwóch dni przejechałem setki kilometrów i wiem, na co mnie stać. F10 spisuje się doskonale. Wiadomo, że istnieją elementy, które musimy poprawić, ale do początku sezonu się z tym uporamy - powiedział partner Felipe Massy.
- Mogę powiedzieć z całą świadomością, że F10 to najlepszy samochód, jakim kiedykolwiek dane mi było jeździć - zakończył były kierowca Renault.
Testy w Barcelonie, które będą ostatnim sprawdzianem przed nowym sezonem F1 rozpoczną się 25 lutego i zakończą trzy dni później.