Jak podał serwis motorsport.com i szwajcarski dziennik "Blick", debiutujący w tym sezonie w F1 Campos Meta rozważa zatrudnienie kobiety w roli drugiego kierowcy startowego. A wszystko ze względu na sponsorów, którzy mogliby pomóc Camposowi. Brazylijski team bowiem desperacko potrzebuje pieniędzy na starty.

Właściciel Camposa, Bruno Senna przyznał, że rozmawiał już z Hiszpanką, Marią de Villota. - Kiedy kończy się czas podpisywania kontraktów, każde działania jest dozwolone - wyjaśnił Senna swoje zainteresowanie jej usługami.
31-letnia de Villota jest córką byłego kierowcy F1, Emilio de Villoty. W ubiegłym roku startowała w Superleague Formula w barwach Atletico Madryt.