Prezydent Formuły 1 Bernie Ecclestone obawia się, że nie wszystkie zespoły będą gotowe do pierwszego wyścigu, który odbędzie się 14 marca w Bahrajnie. - Mogę sobie wyobrazić to, że nie wszystkie z 13 zarejestrowanych zespołów znajdą się na starcie - twierdzi Brytyjczyk.

A wszystko z powodu kryzysu finansowego, który w poprzednim roku spowodował odpływ sponsorów i producentów samochodowych. Nowym zespołom, które w tym roku włączyły się do wyścigów, będzie coraz trudniej zdobywać środki.
- Oczywiście, władze każdego teamu zapewniają nas, że sytuacja nie jest dramatyczna, ale ja nie jestem co do tego przekonany. Jak wiadomo, mamy kryzys, przez co zespołom bardzo trudno znaleźć potrzebne środki - stwierdził prezydent.
Lotus, Manor, Campos i USF1 to nowe teamy, które w tym sezonie po raz pierwszy wystartują w mistrzostwach Formuły 1.
Ze sporymi kłopotami finansowymi zmagają się przede wszystkim Campos i USF1.