Brytyjczyk Jenson Button z niecierpliwością czeka na zbliżające się Grand Prix Korei. Aktualny mistrz świata Formuły 1 potwierdził, że w siedemnastym wyścigu tego sezonu zespół McLarena zastosuje w swoich bolidach sporo testowanych w ostatnim czasie udoskonaleń.

- Wprowadziliśmy sporo korzystnych zmian do elementów, które testowaliśmy w czasie weekendu na torze Suzuka i wszystko wskazuje na to, że wykorzystamy je w Korei - zdradził Button. - Jak w przypadku wszystkich innowacji w naszych bolidach, zastosowaliśmy wiele nowatorskich rozwiązań, ale jestem pewien, że wszystko wypadnie bardzo dobrze.

- Pierwsza wizyta na świeżo przygotowanym torze zawsze jest ekscytująca, a ten wybudowany w Korei wygląda bardzo interesująco. Posiada mieszankę wielu różnych cech i wydaje się, że znajduje się na nim kilka miejsc, w których będzie można zdecydować się na próbę wyprzedzania. Mam na myśli szczególnie końcówki trzech długich prostych i krótki odcinek w ostatnim sektorze - dodał kierowca McLarena. - Jak w przypadku każdego nowego obiektu trzeba być przygotowanym na nieoczekiwane problemy i to występujące niekoniecznie tylko na torze. Zespoły i sami kierowcy z pewnością będą jednak współpracować z organizatorami, by cały weekend zakończył się sukcesem.