Brazylijski kierowca teamu Hispania Racing, Bruno Senna na torze w Szanghaju pojawi się z nowym silnikiem. Inżynierowie zespołu zdecydowali się na wymianę jednostek "na wszelki wypadek".

Brazylijczyk ukończył Grand Prix Malezji z bardzo małą ilością paliwa. - To było niebezpieczne dla silnika, więc użyjemy go tylko podczas treningów w piątek - powiedział Senna, który w Chinach będzie mieć również nowy zbiornik benzyny, który był testowany przez jego partnera, Karuna Chandhoka na torze Sepang.

Jednak żadne inne poprawki nie zostaną wprowadzone do bolidu, więc kierowca nie spodziewa się poprawy szybkości. - Nie będziemy mieć żadnych nowych elementów, które miałyby wpływ na przyspieszenie - zakończył Senna.