Kierowcy Williamsa, którzy nie spisali się najlepiej podczas GP Malezji mają nadzieję, że podczas wyścigu w Chinach pójdzie im nieco lepiej. Głównym zadaniem teamu w tym konkursie jest poprawienie osiągów i awans Rubensa Barrichello i Nico Hulkenberga do pierwszej dziesiątki.

- Ciężko pracowaliśmy, by wprowadzić w bolidzie ulepszenia. Mamy nadzieję, że poprawki aerodynamiczne okażą się skuteczne i kierowcy nie będą mieli problemów na starcie - powiedział dyrektor techniczny teamu, Sam Michael.
Barrichello jest pełen optymizmu przed tym konkursem. - Bardzo dobrze znam tor w Chinach, ponadto zwyciężyłem podczas pierwszego wyścigu w Szanghaju, więc mam dobre wspomnienia - powiedział. - Tor posiada ciekawą kombinację zakrętów i długą prostą na końcowym odcinku, która świetnie nadaje się do wyprzedzania. Jednak warunki na torze są bardzo zmienne, wszystko zależy od pogody. Ja osobiście wolałbym, żeby nie padało, deszcz zawsze utrudnia jazdę - powiedział partner Hulkenberga.