Zarządzający Formułą 1 Bernie Ecclestone zdradził, że już w najbliższych latach w kalendarzu mogą zostać wprowadzone spore zmiany. Mniej popularne wyścigi odbywające się w Europie prawdopodobnie zostaną zastąpione przez Grand Prix Rosji oraz Nowego Jorku.

Zespoły Formuły 1 Rosję mogłyby odwiedzić już w 2012 roku, a w grę wchodzą dwie lokalizacje - Moskwa oraz Soczi, czyli gospodarz nadchodzących Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Z kolei wyścig, który odbywałby się na Manhattanie ma znaleźć się w kalendarzu rok później.

Z pewnością nie będzie to dobra wiadomość dla organizatorów wyścigów europejskich. Jak zapowiedział Ecclestone, prawdopodobnie właśnie ich kosztem Rosja oraz Nowy Jork mogłyby zaistnieć w Formule 1. - Jest kilka lokalizacji, z których moglibyśmy zrezygnować bez większego żalu - stwierdził Brytyjczyk. - Będziemy rozmawiać na temat jak najlepszego rozwiązania tej sytuacji.