Natalia Partyka, najbardziej znana na świecie polska pingpongistka, odwiedziła dziś Nowy Targ. Jej przyjazd przyciągnął na trybuny liczne grono kibiców. W zaległym meczu ekstraklasy SKTS Sochaczew pokonał 3-0 Gorce Nowy Targ. Nowotarżanki wciąż przeżywają bolesne zderzenie z wymaganiami ekstraklasy.

Partykę zna cały świat, bo choć urodziła się bez prawego przedramienia, nie przeszkadza jej w podbijaniu świata zawodowego tenisa stołowego. Jest jedną z nielicznych sportsmenek na świecie, która wystąpiła w paraolimpiadzie, jak i olimpiadzie. Uznawana za jeden z największych talentów Europy i nadzieję na  przełamanie chińskiej hegemonii w kobiecym tenisie stołowym otoczona jest szczególnym programem szkolenia przez Międzynarodową Federację Tenisa Stołowego.

Zaszczytu zagrania ze złotą medalistką paraolimpiad w Atenach i Pekinie, brązową medalistką ME w deblu i srebrną w drużynie dostąpiła nowotarżanka Małgorzata Kalawa. Partyka pokonała ją 3-0. W pozostałych grach Chinka Zhao Xia ograła Maję Krzewicką 3-0, Marta Piłka tak samo Izabelę Godlewską.

Nowotarżanki wciąż przeżywają bardzo bolesne zderzenie z ekstraklasą. Kolejny mecz przegrały 0-3, bez zysku w postaci choćby jednego  seta i przy bardzo skromnych zdobyczach punktowych w poszczególnych partiach. Jeśli kierownictwo klubu z Nowego Targu i trenerzy mieli przed sezonem nadzieję, że zespół będzie podnosił w ekstraklasie umiejętności, to widać, że bez wzmocnień nie ma na to szans. Bo też mecze trwają za krótko, żeby się w ich trakcie czegoś nauczyć. Można tylko hartować charakter, bo przy takich sromotnych klęskach naprawdę łatwo się załamać...

W sobotę 7. kolejka ekstraklasy - Gorce, które nie mają jeszcze na końcie choćby punktu, goszczą AZS UE Wrocław, to słabszy rywal niż ten z Sochaczewa, ale urwać mu choćby mały punkt znów będzie trudno.  Bronowianka, walcząca w tym sezonie o medal, gra  u siebie MKTS Polkowice.

Gorce Nowy Targ - SKTS Sochaczew 0-3

Wyniki gier: Małgorzata Kalawa – Natalia Partyka 0-3 (5-11, 7-11, 3-11), Maja Krzewicka - Zhao Xia 0-3 (6-11, 8-11, 4-11), Izabela Godlewska – Marta Piłka 0-3 (1-11, 5-11, 6-11).

Aktualizacja 23:01