Łukasz Kubot zagra w ćwierćfinale turnieju tenisowego ATP w katarskiej Dausze (z pulą nagród 1,024 mln dol.)! Polak zapewnił sobie miejsce w gronie ośmiu najlepszych tenisistów imprezy po zwycięstwie w II rundzie nad wyżej notowanym Siergijem Stachowskim. W deblu Kubot, grając z Belgiem Darcisem, był bliski sprawienia kolejnej niespodzianki.

Jeszcze dwa lata temu 24-letni Stachowski (60. ATP) był raczej anonimowym zawodnikiem. Szerszej publiczności dał się poznać w 2008 roku na turnieju w Zagrzebiu, który wygrał, mimo że do drabinki głównej dostał się jako tzw. "szczęśliwy przegrany" z eliminacji. Sezon później triumfował w zawodach w Sankt Petersburgu, choć również tam musiał "przedzierać się" przez kwalifikacje.

Trzy lata starszy, ale niżej notowany Kubot w środowy mecz "wszedł" bardzo dobrze. Szybko przełamał serwis rywala i bez większych problemów rozstrzygnął pierwszego seta na własną korzyść. W drugiej odsłonie gra się wyrównała. Żaden tenisista nie stracił własnego podania, dlatego o zwycięstwie zadecydował tie-break. Polak wygrał go do pięciu, choć przed zakończeniem meczu zafundował sobie niepotrzebne nerwy, kiedy zmarnował trzy meczbole.

W ćwierćfinale najwyżej klasyfikowanego polskiego tenisistę czeka pojedynek z 29. rakietą świata, Serbem Viktorem Troickim, który w środę pokonał Belga Oliviera Rochusa. Kubot z tenisistą z Belgradu przegrał w zeszłym roku w pierwszej rundzie wielkoszlemowego Roland Garros.

Gdyby tym razem odniósł zwycięstwo, w półfinale Polak mógłby trafić na Rafaela Nadala.

W rankingu ATP Kubot zajmuje obecnie 101. miejsce, ale to już pewne, że po turnieju w Katarze znów znajdzie się w gronie stu najlepszych tenisistów na świecie.

Jeszcze w środę Kubot wyjdzie na kort po raz drugi, by razem ze Steve'm Darciem rozegrać mecz ćwierćfinałowy turnieju gry podwójnej. Rywalami polsko-belgijskiej pary będą rozstawieni z numerem drugim Czech Frantisk Cermak oraz Słowak Michal Martinak.

O awans do półfinału debla powalczą także Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski.

Wynik meczu II rundy singla:
Łukasz Kubot (Polska) - Siergij Stachowski (Ukraina) 6:2, 7:6 (7:5)

Kubot był bliski sprawienia kolejnej niespodzianki

Łukasz Kubot przegrał pierwszy mecz w sezonie. Polak razem z Belgiem Steve'm Darcisem odpadli z rywalizacji deblistów. Byli bliscy zwycięstwa, ale ostatecznie dali się pokonać parze Frantisek Cermak/Michal Mertinak.

Był to drugi środowy mecz Kubota. Najpierw najwyżej klasyfikowany polski tenisista pokonał Ukraińca Siergija Stachowskiego w meczu II rundy turnieju singlowego. Niedługo potem znów wyszedł na kort, by walczyć o wygraną w deblu.

Para Kubot/Steve Darcis (Belgia) po wyrównanym meczu przegrała jednak w ćwierćfinale 6:4, 6:7 (6), 9-11 z faworyzowanymi, rozstawionymi z numerem drugim Czechem Frantiskiem Cermakiem i Słowakiem Michalem Mertinakiem. W super tie-breaku polsko-czeski debel nie wykorzystał piłki meczowej przy własnym podaniu.

O awans do półfinału jeszcze w środę powalczą także Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski. Jeśli Polacy wygrają z parą Jewgienij Koroliew/Siergiej Stachowski (Rosja/Ukraina), o finał zagrają właśnie z Cermakiem i Mertinakiem.

Wynik ćwierćfinału debla:
Frantisek Cermak/Michal Mertinak (Czechy/Słowacja, 2) - Steve Darcis/Łukasz Kubot (Polska/Belgia) 4:6, 7:6(6), 11-9

6.01.2010 15:44 Aktualizacja: 6.01.2010 16:15, 19:30