Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Siatkówka
Dotkliwa porażka siatkarzy z Bułgarią2011-09-11 20:22:00

Polscy siatkarze przegrali z Bułgarią 1-3 w drugim meczu mistrzostw Europy i mocno skomplikowali swoją sytuację w grupie D. W poniedziałek gramy ze Słowacją (transmisja w Polsacie od godz. 18).


 

Początek był udany. Biało-czerwoni grali pewnie, dobrze spisywali się w bloku, a przede wszystkim grali siatkówkę kombinacyjną. Na pierwszej przerwie technicznej Polacy wygrywali 8:7 i od tego momentu przewagę zaczęli sukcesywnie powiększać. W ataku pokazywał się Gruszka, a nasi środkowi popisywali się na bloku. Po ataku naszego kapitana było 16:10. Polacy przez całą partię kontrolowali wydarzenia na boisku i pewnie wygrali 25:19 po ataku Nowakowskiego.

 

Początek drugiej odsłony należał do naszych środkowych. Żygadło mając bardzo dobre przyjęcie mógł wykorzystać siłę ataku Nowakowskiego i Możdżonka. Kilka błędów biało-czerownych w dużym stopniu przyczyniło się do tego, że prowadzenie objęli Bułgarzy 4:8. Losy spotkania świetną zagrywką zmienił Kubiak. Rywale nie mogli poradzić sobie z przyjęciem serwisu, a Polacy wykorzystali tę niemoc przeciwników. Na drugiej przerwie technicznej było już 16:13. Ponownie błędy Polaków doprowadziły do remisu 16:16. Od tego momentu zaczęła się bardzo zacięta i wyrównana walka, w której lepsi okazali się Bułgarzy 22:25.

 

W trzeciej partii Polacy grali słabiej. Popełniali sporo błędów i w przyjęciu, i w ataku. W bułgarskim zespole bardzo dobrze prezentował się Sokolov 6:8. Na boisku za Gruszkę wszedł Jarosz. Przewaga Bułgarów rosła. Przy stanie 9:13 Anastasi poprosił o czas. Podopieczni trenera Stoyczeva dobrze rozegrali się w bloku, świetnie czytali grę naszych siatkarzy. Polacy w dalszym ciągu grali słabo, na drugiej przerwie technicznej było 12:16. Prowadzenie Bułgarów wzrosło do 6 punktów 16:22. Polakom udało się jeszcze zniwelować straty 22:25.

 

Źle zaczęli nasi reprezentanci również czwartego seta. Atakowali po autach i nie radzili sobie z przyjęciem zagrywki Bułgarów. Na pierwszej przerwie technicznej przegrywaliśmy 2:8. Do walki zespół poderwał Michał Kubiak, który dobrymi serwisami zniwelował starty do jednego oczka 12:13. Jednak Bułgarzy szybko zdobyli ponownie kilkupunktowe prowadzenie 14:18, które znów dobrą zagrywką zredukował Kubiak 20:21, a Kurek doprowadził do remisu 22:22. Nasze nadzieje szybko rozwiali Bułgarzy. Przegraliśmy 23:25.

Polska – Bułgaria 1-3 (25:19, 22:25, 22:25, 23:25)

Sędziowali: Frans Loderus (Holandia), Aziz Yener (Turcja). Widzów 9000.

POLSKA: Nowakowski, Gruszka, Kurek, Kubiak, Żygadło, Możdżonek, Ignaczak (libero), Ruciak, Jarosz, Mika, Kosok.

BUŁGARIA: Żekow, Kaziyski, Nikołow, Josifow, Todorow, Aleksiew, Iwanow (libero), Ananiew, Sokołow, Bratojew.

 

W drugim meczu grupy D: Słowacja - Niemcy 3-1

 

1. Słowacja     2    5

2. Bułgaria      2    4

3. Polska        2    3

4. Niemcy       2    0

KS/pzps.pl

 


kurek.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty