Raz na wozie, raz pod wozem - taki los siatkarzy Krakowskiej Akademii Wandy Instal w I lidze. Podopieczni Grzegorza Silczuka przegrali 0-3 wyjazdowy mecz z Energetykiem Jaworzno.

MCKiS Energetyk Jaworzno - KA Wanda Instal Kraków 3:0 (25:20, 25:20, 25:19)

MCKiS Energetyk Jaworzno: Kwasowski, Michalski, Kulikowski, Adamajtis, Kozłowski, Olszowski, Sobczak (libero) oraz Wojtowicz, Łaba, Żmuda, Fitrzyk, Jędryczka.
KA Wanda Instal Kraków: Syguła, Pić, Tepling, Ferek, Łukasik, Domonik, Mrozowski (libero) oraz Szablewski, Dzierwa.

Dwa pierwsze punkty w spotkaniu zapisali goście z Krakowa, jednak MCKiS Energetyk szybko doprowadził do remisu, 2:2. Na tablicy wyników zapisały się kolejne wyrównania. Po udanym bloku gospodarzy było 5:5. Pewny atak Pawła Adamajtisa wyprowadził Jaworzno na stan 7:6. Niebawem, po zatrzymaniu na siatce Jacka Picia, zespół Sławomira Gerymskiego prowadził trzema punktami, 10:7. Straty do dwóch zmniejszył atak Krzysztofa Ferka. Skuteczny na siatce Adam Michalski przyniósł ekipie z Jaworzna punkt na 13:11. Zawodnik ten był także bohaterem akcji na 15:13. Kolejny w tej partii skończony atak Pawła Adamajtisa dał stan 19:17. Po ciekawej akcji "oczko" na 23:19 zdobył Mateusz Wojtowicz. Seta zakończyła punktowa zagrywka Jaworzna, 25:20.

Partię drugą od autowego ataku rozpoczął Artur Kulikowski. Mocny atak Jacka Picia przyniósł wkrótce wynik 3:3. Goście uciekli potem na trzy punkty (4:7). Po ósmym "oczku" zapisanym przez rywali o czas poprosił Sławomir Gerymski. Pewny atak Krzysztofa Ferka wysunął krakowian na 8:12. Niezrażeni siatkarze z Jaworzna starali się gonić wynik, jednak na niewiele im się to zdało - po bloku na Łabie było 12:16. Ale  Energetyk zdołał wyrównać stan rywalizacji na 17:17. Nieskuteczny atak Damiana Dominika pozwolił jaworznickiej drużynie uciec na 21:19. Dwudzieste drugie "oczko" dorzucił Dominik Żmuda. Nie pomogła Wandzie zmiana na rozegraniu i wejście Łukasza Szablewski. Druga partia zakończyła się wynikiem 25:20.

Trzeci set rozpoczął się dla gospodarzy fatalnie - od kontuzji Władysława Olszowskiego, który opuścił parkiet zniesiony przez kolegów. Energetyk nie stracił koncentracji. Prowadził 3:1, 6:4. Przy 8:4 z boiska zszedł Szablewski, wrócił Mariusz Syguła, ale przewaga zespołu z Jaworzna sięgnęła już pięciu punktów, 10:5. Autowy atak Michała Dzierwy nie pomógł gościom w niwelowaniu strat - 13:6. MCKiS Energetyk Jaworzno radził sobie coraz lepiej - po asie serwisowym Kamila Kwasowskiego było już 17:7. Decydujący punkt na miarę wygranej zapisał Fitrzyk, 25:19.

W poszczególnych setach:
I set: 4:4, 9:7, 13:11, 16:16, 21:19, 25:20
II set: 3:5, 7:9, 10:14, 15:17, 21:19, 25:20 .
III set: 5:3, 10:6, 17:7, 20:12, 24:16, 25:19

Pozostałe mecze 8. kolejki I lig siatkarzy:

MKS MOS Będzin - Cuprum Lubin 3:0 (25:18, 25:21, 25:21)
AZS Stal Nysa - Siatkarz Wieluń    3:1 (25:17, 21:25, 25:23, 25:21)
BBTS Bielsko-Biała - Jadar Siedlce 3:1 (24:26, 25:14, 26:24, 25:13)
Ślepsk Suwałki - Pekpol Ostrołęka 3:0 (25:18, 25:21, 25:21)
Joker Piła - GTPS Gorzów Wlkp. 3:0 (25:17, 25:18, 25:16)

1.    BBTS Bielsko-Biała               8     19     20:9
2.    Pekpol Ostrołęka                   8    18     21:11
3.    AZS Stal Nysa                       8    18    21:13
4.    Energetyk Jaworzno               8    14    17:14
5.    Ślepsk Suwałki                      8    14    18:15
6.    MKS MOS Będzin                  8    11    15:16
7.    Siatkarz Wieluń                      8     9    14:18

8.     Joker  Piła                             8     9    13:17
9.    GTPS Gorzów Wielkopolski     8     9     14:20
10.   Jadar Siedlce                         8     8    14:19
11.   Cuprum Lubin                         8     8    13:20
12.   KA Wanda Instal Kraków         8     7    12:20

ST/siatka.org/energetyk.mckis.jaw.pl