V liga (Kraków I): Słomniczanka Słomniki - Przemsza Klucze 2-6 (0-5)

0-1 Bieda 2
0-2 Bieda 24
0-3 G. Majcherkiewicz 33
0-4 Dudek 41
0-5 G. Majcherkiewicz 45
1-5 Salamon 61
1-6 A. Barczyk 64
2-6 Salamon 73
Żółte kartki: Styczeń, Kwiatkowski, Salamon, Zadencki, Trzeciakiewicz - Hys.
SŁOMNICZANKA: Kwaśny - Strona, Tochowicz (73 Kleczewski), Wierzbiński, Styczeń(55 Zagrodzki) - Szewczyk, Kwiatkowski, Salamon, Jaworski - Zadencki, Trzeciakiewicz(70 Łakomy).
PRZEMSZA: Łaskawiec - Słaboń (75 Kocjan), Hys, Guguła, T. Majcherkiewicz - Curyło, Dudek,  Ziębiński (62 Mól), Mucha (55 Osuch) - Bieda (55 A. Barczyk), G. Majcherkiewicz.

Wynik 0-5 do przerwy był szokiem dla... obu drużyn. Mecz już po 45 minutach był rozstrzygnięty.

- Słomniczanka grała, a my kontrowaliśmy. Oddaliśmy siedem strzałów, pięć wpadło do bramki - skomentował krótko niesamowitą I połowę w wykonaniu Przemszy prezes klubu, Kamil Jagła.

st + glksprzemszaklucze.futbolowo.pl