W dzisiejszych meczach 1/8 finału Champions League Real zremisował w Lyonie, natomiast Chelsea bezproblemowo poradziła sobie w Kopenhadze. Jutro dojdzie do konfrontacji Olympique Marsylia - Manchester United oraz Inter Mediolan - Bayern Monachium.

Arsenal - Barcelona 2-1 w 1/8 finału Ligi Mistrzów! W bramce zwycięskich "Kanonierów" wystąpił 20-letni polski bramkarz Wojciech Szczęsny.

Tottenham Hotspur jednym golem pokonał na wyjeździe AC Milan. Schalke Gelsenkirchen z remisem wróciło z wyprawy do Walencji. Oto epilogi meczów Champions League, która rozpoczęła dziś fazę meczów bezpośrednich.

8 grudnia 2010 roku zakończyła się faza grupowa Ligi Mistrzów, która wyłoniła 16 najlepszych drużyn. Po ponad dwumiesięcznej przerwie rozgrywki zostaną we wtorek wznowione.

Co z tego, że grają reprezentacje, że są rozgrywki krajowe. Owszem, wielkie gwiazdy tam grają. Jednak wszyscy najlepsi występują na boiskach Ligi Mistrzów, która po 69 dniach powraca.

Arsenal - Barcelona!!! To najciekawsza para 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Polscy bramkarze londyńskiego klubu - Łukasz Fabiański i Wojciech Szczęsny - będą więc mieli okazję, by powstrzymać słynnego Lionela Messiego.

Dobiegła końca grupowa faza Champions League. Dziś wywalczyły, względnie potwierdziły awans ekipy: Bayernu Monachium, AS Roma, Chelsea Londyn, Olympique Marsylia, Realu Madryt, AC Milan, Szachtara Donieck i Arsenalu Londyn.

To miał być wieczór Manchesteru United i Tomasza Kuszczaka, a tymczasem kibice na Old Trafford nie mieli powodów do dumy. Po pierwsze "Diabły" nie przejdą do historii jako pierwszy zespół, który nie stracił gola w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a po drugie padł remis 1-1. Zamiast polskiego bramkarza między słupkami stanął mało znany Ben Amos.

Arsenal Londyn, Rubin Kazań, AS Roma, FC Basel, FC Kopenhaga, Szachtar Donieck i Sporting Braga – te drużyny będą dziś i jutro walczyły o cztery ostatnie miejsca przed fazą pucharową piłkarskiej Ligi Mistrzów.

Komisja Kontroli i Dyscypliny UEFA ukarała trenera Realu Madryt - Jose Mourinho, a także kilku graczy "Królewskich", w tym Jerzego Dudka, za "złe zachowanie" podczas ostatniego meczu Ligi Mistrzów z Ajaksem Amsterdam (4-0).