W meczu drugiej kolejki grupy E Holandia wygrała 1-0 z Japonią. Zwycięstwo "Oranje" przyszło z wielkim trudem, a trzy punkty zapewnił skuteczny strzał Wesleya Sneijdera.

Grający wciąż bez kontuzjowanego Arjena Robbena podopieczni Berta van Marwijka znowu rozczarowali. Typowana przez wielu fachowców na faworytów mistrzostw świata drużyna póki co nie prezentuje symptomatycznego dla niej polotu i ofensywnego stylu gry. Pierwsza połowa nie przyniosła nawet jednej klarownej sytuacji, a po zmianie stron niewiele zmieniło nawet celne uderzenie Sneijdera. Co prawda Japończycy próbowali zaskoczyć Marteena Stekelenburga, ale ich nieliczne strzały były niecelne, a podania pod polem karnym niedokładne.
W ostatnich minutach dwie wyborne okazje do strzelenia bramki zmarnował Ibrahim Afellay, który nie potrafił wykorzystać sytuacji sam na sam z Eijim Kawashimą. W ostatniej minucie spotkania mogło się to zemścić, ale równie dogodną okazję zaprzepaścił Shinji Okazaki, który przeniósł piłkę tuż nad poprzeczką bramki.
Dzięki zwycięstwu reprezentacja Holandii ma na koncie już sześć punktów i może być niemal pewna awansu do 1/8 finału.

Bohater meczu: Wesley Sneijder (Holandia).
Pomocnik Interu zdobył zwycięskiego gola spotkania.

Tak padła bramka:
1-0 Sneijder 53
Piłkę wycofał przed pole karne Robin Van Persie, bardzo mocno uderzył Sneijder, a futbolówka przełamała ręce Kawashimy i wpadła do siatki.

Holandia - Japonia 1-0 (0-0)

1-0 Sneijder 53
Sędziował Hector Baldassi (Argentyna). Żółte kartki: Van der Wiel (Holandia).
HOLANDIA: Stekelenburg - Van der Wiel, Mathijsen, Heitinga, Van Bronckhorst - Van der Vaart (72. Elia), Van Bommel, De Jong, Sneijder (83. Afellay), Kuyt - Van Persie (88. Huntelaar).
JAPONIA: Kawashima - Komano, Tulio, Nakazawa, Nagatomo - Okubo (76. Tamada), Endo, Matsui (64. Nakamura), Hasebe (76. Okazaki), Abe - Honda.