W zbliżający się weekend na skoczni nie zobaczymy większości czołowych zawodników Pucharu Świata. W Sapporo zabraknie także wicelidera klasyfikacji generalnej - Gregora Schlierenzauera.

- Celem jest olimpiada i medal, a nie Puchar Świata. Chwila odpoczynku, relaksu i skupienie się na treningach są teraz najważniejsze - tłumaczy trener austriackich skoczków Alexander Pointner.
W Sapporo nie zobaczymy także Andreasa Koflera, zwycięzcy tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni oraz Wolfganga Loitzla.
Do Japonii polecą jednak dwie inne gwiazdy austriackiego teamu - Thomas Morgenstern oraz Martin Koch. Skład uzupełnią także Mario Innauer, Stefan Thurnbichler i David Zauner.
Nieobecność "Schlieriego" w Japonii może oznaczać, że Austriak nie będzie miał już większych szans na walkę o Kryształową Kulę. W przypadku dwóch zwycięstw Simona Ammanna, będzie on tracił blisko 200 punktów do Szwajcara.